SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Mam dwie sytuacje, które stwarzają mi problem z uwagi na ubogie piśmiennictwo na ten temat oraz niewiedze urzędników

Pierwsza
Jest małżeństwo i obojgu małżonkom przysługuje prawo do spółdzielczego własnościowego lokalu mieszkalnego (współwłasność łączna). Czy mąż może samodzielnie (bez zgody zony)
zameldować brata na stałe lub czasowo na okres powyżej 2 miesięcy, który przebywa w lokalu np. już 7 dni? Uważam że tak, bo nie ma już od czerwca 2002r. ustępu 2 w art.9, który przewidywał wymóg potwierdzenia uprawnienia do przebywania w lokalu (pomieszczeniu), w którym ma nastąpić zameldowanie. Takie uprawnienie potwierdzić wówczas musieli oboje małżonkowie (albo współwłaściciele ułamkowi) bo „Potwierdzenie uprawnienia do przebywania w lokalu stanowiącym małżeńską wspólność majątkową zaliczyć należy do czynności przekraczających zwykły zarząd takim majątkiem, obciąża bowiem niewątpliwie majątek wspólny (lokal) i może mieć istotne znaczenie tak w wypadku sprzedaży rzeczy objętej wspólnością majątkową, jak i w razie ewentualnego zniesienia tej wspólności” uzasadnienie do Wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 marca 1987 r. III SA 1198/86.
Jednakże nie ma takiego przepisu już a ustęp 2a art.9 brzmi „Przy zameldowaniu na pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2 miesiące należy przedstawić potwierdzenie pobytu w lokalu osoby zgłaszającej pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2 miesiące, dokonane przez właściciela lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu, oraz, do wglądu, dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu tego podmiotu. Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa cywilno-prawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna, orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.” Zgodnie z jednym z niedawnych wyroków potwierdzenie pobytu nie należy utożsamiać z wyrażeniem zgody, jest to jedynie potwierdzenie faktycznego przebywania kogoś w pewnym miejscu. „Potwierdzenia pobytu w lokalu dokonanego przez właściciela lokalu (budynku) nie należy, jak to często ma miejsce w praktyce, utożsamiać z wyrażeniem zgody na zamieszkanie. O tym, czy zamieszkanie jakiejś osoby w danym lokalu wymaga nie tylko zgody osoby uprawnionej do używania tego lokalu na podstawie prawa odrębnej własności lokalu, stosunku najmu, spółdzielczego prawa do lokalu lub innego tytułu prawnego, ale nadto i zgody właściciela (zarządcy) budynku, w którym znajduje się ten lokal, nie decydują przepisy o ewidencji ludności, ale przepisy prawa cywilnego, normujące poszczególne typy stosunków prawnych, których elementem jest uprawnienie do używania lokalu. Potwierdzenie pobytu jest tylko potwierdzeniem faktu - a nie uprawnienia - i ma charakter dowodowy”. Tak więc żona będzie musiała zgodnie z Art. 29. 1. ustawy o ewidencji potwierdzić że brat męża przebywa w ich mieszkaniu „Właściciel lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu jest obowiązany potwierdzić fakt pobytu osoby zgłaszającej pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2 miesiące w tym lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu osoby w lokalu dokonuje się na formularzu meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego złożenia”. Jeżeli tego nie zrobi to? Nie ma przepisów karnych przymuszających do potwierdzenia pobytu, Kodeks wykroczeń przewiduje sankcje jedynie za naruszenie obowiązku meldunkowego, a obowiązek potwierdzenia z art.29 ustawy o ewidencji nie wg . mnie (trzymając się wykładni językowej) nie jest obowiązkiem meldunkowym. W tym przypadku organ moim zdaniem przeprowadzi postępowanie wyjaśniające i potwierdzi albo nie potwierdzi faktu zamieszkiwania brata w mieszkaniu małżeństwa? Chyba tak, zważając na stanowisko SN że potwierdzenie pobytu to nie wyrażeni zgody na pobyt, a sytuacja meldunku musi być przecież rozwiązana w formie decyzji. Jest art.47 ust 2. ustawy o ewidencji „ Jeżeli zgłoszone dane budzą wątpliwości, o dokonaniu zameldowania lub wymeldowania rozstrzyga właściwy organ gminy.”
Reasumując ta pierwszą sytuację.. ..jeżeli organ ustali że brat przebywa w mieszkaniu małżeństwa to wyda decyzję o meldunku która zona będzie mogła skarżyć do wojewody. W między czasie może wnieść pozew do sądu eksmisje brata męża ze względu na brak jej zgody jako współwłaścicielki na przebywanie brata męża w mieszkaniu. Poza tym jest też art.193 kk – naruszenie miru domowego i możliwość zgłoszenia popełniania przestępstwa już np. w 2 dniu pobytu brata w mieszkaniu, choć tutaj duże wątpliwości, bo brat jest zaproszony przez męża współwłaściciela

Druga sytuacja zmienia się jedynie o tyle, że mamy już współwłasność tle że ułamkową po rozwodzie. Moim zdaniem sytuacja z meldunkiem i roszczeniami cywilnymi jest podobna, choć każdy z współwłaścicieli może rozporządzać udziałem we współwłasności to nie wiadomo jaka cześć mieszkania należy się dla byłego męża a jak dla byłej zony. Dopiero podział fizyczny mieszkania lub zniesienie współwłasności rozwiąże problem z meldunkiem.


Aha, no a co z meldunkiem czasowym nie przekraczającym 2 miesięcy. Ja mogę się zameldować u kogokolwiek, bo ustawa nie przewiduje w takim przypadku potwierdzania pobytu przez właścicieli, a jedynie jak organ ma wątpliwości to może to wyjaśniac sytuację prawną i faktyczną na zasadzie art.47 ust.2 ustawy o ewidencji?


To tyle na razie )
Będę wdzięczny wielce za pomoc w rozwianiu tych wątpliwości

rafał

Przykro mi, ale nie rozwieję Twoich wątpliwości. Co urząd, to obyczaj, a do tego wielu urzędników wciąż utożsamia meldunek z prawem do lokalu (oczywiście błędnie). Istna orka na ugorze :(. Nie rozumiem, po co przy zameldowaniu potrzebny jest dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu, skoro zameldowanie w lokalu służy wyłącznie celom ewidencyjnym i ma na celu potwierdzenie faktu pobytu w tym lokalu (to oczywiście pytanie do ustawodawcy). Na pocieszenie: przepisy kw o naruszeniu obowiązku meldunkowego (art. 147) w praktyce nie są egzekwowane.