przez aristo2 » Pn, 4 kwi 2005, 13:53
I dalej cyt.
"Jakie skutki prawne wynikają, gdyby założyć, że ugody nie było ? Co było jej treścią ? Z tego, co piszesz, wynika, że i tak należności objęte ugodą spłaciłeś ?"
------------------------------------------------------------------------
1966.10.20 wyrok SN III CR 224/66 OSNC 1967/7-8/130
przegląd orzeczn.: Siedlecki W. PiP 1968/7/128
"1. Powództwo o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności (art. 840 § 1 k.p.c.) nie może stanowić środka do żądania rozłożenia na raty sumy pieniężnej zasądzonej orzeczeniem wydanym w innej sprawie.
2. Rozłożenie dochodzonej spłaty na raty może być zdarzeniem, o którym mowa w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., jeżeli doszło do skutku przed wytoczeniem powództwa przeciwegzekucyjnego przewidzianego w powołanym wyżej przepisie, a wierzyciel wszczął egzekucję w stosunku do całej należnej sumy. "
Ze wzgledu na pkt 2 ugoda mogła by byc podstawa powództwa z 840kpc a tym samym wykazanie ze wobec zawartej ugody bezzasadne i bezprawne było wytoczenia sprawy przez kancelarię o zapłatę.
I dlatego jest wazna ugoda i bedzie jej nieskuteczność broniona przez kancelarię.Inaczej zapłaca również koszty postepowania w sprawie.
A mnie Sąd zdejmie kwotę roszczenia oraz koszty sprawy sądowej wydania nakazu zapłaty i oczywiscie powództwa z 840kpc.
Czyż nie jest tak?
pozdrawiam
Janek