SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Mam wielką prośbę,a mianowicie
od wielu lat komornik ściąga z mojej pensji ok.2.200 zł miesięcznie,dług niestety nie maleje,mimo iż kwota którą chciał wierzyciel została dawno przekroczona.Komornik tłumaczy to odsetkami.Straciłem wszystko,jestem bezdomny.Jednak mam pracę,czy do końca życia muszę być w tej sytuacji i czy gdybym popełnił samobójstwo to Rodzina i tak musi dalej płacić?

Jeśli spadkobiercy nie odrzucą spadku, to będą musieli płacić.

Napisz cos wiecej, prawdopodobnie istenieje mozliwosc zakonczenia Twojego cierpienia i to na pewno nie poprzez samobójstwo.

Witam
Napisz pismo do wierzyciela, aby złozył wniosek o umorzenie postępowania egzekucjnego - wyjaśnij sytuację

To od wierzyciela zależy czy zrezygnuje z odsetek.
Może - w przypadku problemów- zaproponuj, że po umorzeniu postepowania egzekucjnego dobrowolnie zapłacisz wierzycielowi uzgodnioną kwotę ( np. w ratach).

Z samobójstwa - poza Twoimi wrogami - nikt się nie ucieszy.
Nie rób więc wrogom przyjemności z tak błachego powodu.

Trzymaj się, powodzenia w negocjacjach z wierzycielem
Pozdrawiam
Janusz