Areszt tymczasowy

widzenia, warunkowe zwolnienie, przepustki, paczki, tymczasowe aresztowanie, areszt domowy

Postprzez oliwia » Śr, 26 paź 2005, 15:01

mała pomyłka do rejonowego
oliwia
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 26 paź 2005, 15:30

Myślimy że chodzi o to że pod adresem zameldowania mąż nie przebywa tylko ma na siebie umowę użyczenia na innej ulicy ma ja od roku i sąd wysłał zapytanie do dzielnicowego z ulicy opaczewskiej czy wie o tym adresie on niestety powiedział że nie a przecież mąż na ulice opczewską chodził regularnie więc uwazam że to jest czysta złośliwość ludzka,czyż nie?????????!!!!!!!!!!

Zapewne sąd uznał, że podany przez męża adres nie jest adresem jego miejsca stałego pobytu i pozostaje on nadal nieustalony.
Prosze mi tylko odpowiedzieć czy jesli z Sądu okregowego wrócą papiery męża z uzasadnieniem do okręgowego-który wydał postanowienie o aresztowaniu,czy ten właśnie Sąd Rejonowy może jeszcze raz rozpatrzeć tą sprawę czy to jest JUŻ KONIEC????!!!!!

Sąd będzie rozpatrywał sprawę, jeżeli prokurator wniesie o przedłużenie aresztowania. Prokurator może jednak sam uchlylić tymczasowe aresztowanie albo zamienić je na inny środek zapobiegawczy. Na postanowienie prokuratora oskarżonemu zażalenie przysługuje tylko wtedy, gdy wniosek został złożony po upływie co najmniej 3 miesięcy od dnia wydania postanowienia w przedmiocie tymczasowego aresztowania dotyczącego tego samego oskarżonego.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Śr, 26 paź 2005, 17:43

Prosze mi tylko odpowiedzieć czy jesli z Sądu okregowego wrócą papiery męża z uzasadnieniem do okręgowego-który wydał postanowienie o aresztowaniu,czy ten właśnie Sąd Rejonowy może jeszcze raz rozpatrzeć tą sprawę czy to jest JUŻ KONIEC????!!!!!


Do tego co napisał Marcin dodam, że podejrzany może w każdej chwili składać wniosek o uchylenie bądź zmianę środka zapobiegawczego. Wnioski te prokurator ma obowiązek rozpoznawać nie później niż w ciągu 3 dni od złożenia. Zażalenie na decyzję prokuratora do Sądu będzie służyło tylko wtedy jeżeli od ostatniej decyzji w przedmiocie tymczasowergo aresztu minęło 3 miesiące.

[kodeks postępowania karnego]
Art. 254. § 1. Oskarżony może składać w każdym czasie wniosek o uchylenie lub zmianę środka zapobiegawczego; w przedmiocie wniosku rozstrzyga, najpóźniej w ciągu 3 dni, prokurator, a po wniesieniu aktu oskarżenia do sądu - sąd, przed którym sprawa się toczy.
§ 2. Na postanowienie w przedmiocie wniosku oskarżonemu zażalenie przysługuje tylko wtedy, gdy wniosek został złożony po upływie co najmniej 3 miesięcy od dnia wydania postanowienia w przedmiocie tymczasowego aresztowania dotyczącego tego samego oskarżonego.

Dodam jeszcze to (z tego samego kodeksu):

Art. 259. § 1. Jeżeli szczególne względy nie stoją temu na przeszkodzie, należy odstąpić od tymczasowego aresztowania, zwłaszcza gdy pozbawienie oskarżonego wolności:
1) spowodowałoby dla jego życia lub zdrowia poważne niebezpieczeństwo,
2) pociągałoby wyjątkowo ciężkie skutki dla oskarżonego lub jego najbliższej rodziny.
§ 2. Tymczasowego aresztowania nie stosuje się, gdy na podstawie okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub karę
łagodniejszą albo że okres tymczasowego aresztowania przekroczy przewidywany wymiar kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia.
§ 3. Tymczasowe aresztowanie nie może być stosowane, jeżeli przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności nie przekraczającą roku.
§ 4. Ograniczenia przewidziane w § 2 i 3 nie mają zastosowania, gdy oskarżony ukrywa się, uporczywie nie stawia się na wezwania lub w inny bezprawny sposób
utrudnia postępowanie albo nie można ustalić jego tożsamości.


Jeśłi rzeczywiście nie przesadzasz że zupełnie nie masz środków utrzymania siebie i dziecka należałoby próbowac na to się powołać w kontekście art. 259 § 1 pkt 2 k.p.k. Tyle że skoro sama zawieszasz działalność to twierdzenia te nie brzmią zbyt przekonująco.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Dziekuję za odpowiedzi

Postprzez oliwia » Śr, 26 paź 2005, 19:14

Zawieszam poniewaz sprzedaz stanęłą całkowicie ja się nie znam na podzespołach komputerowych więc za co zapłacę zus,mieszkanie itd????dlatego myśle że to jest rozsądne rozwiązanie,tu problem powstał z meldunkiem,że mój mąz ma niejako umowę uzyczenia mieszkania pod innym adresem,ale dzielnicowego słowa zostały niejako przekręcone,ponieważ na zapytanie sądu odpowiedział że pod stałym zameldowaniem nie przebywa,a powinno być nie przebywał ,więc pomyslałysmy z adwokatem,że najlepiej będzie jak na mnie (poniewaz firma jest na moje dane)dam pisma które przychodziły na ten adres gdzie jacek uzycza mieszkanie,na szczęście jest tez na mojej pieczatce że filia jest pod adresem .....Mam faktury które przychodza na mnie z firmy tez na ten adres ,może to pomoże bo chodzi im oto że ja jako żona jestem zameldowana na stałe gdzie indziej i chca dowody że ja z meżem przebywam pod .....adresem-poprostu paranoja.Adwokatka bedzie walczyc o przyspieszenie terminu rozprawy z 20 grudnia na wczesniej ale niewiem nie mam juz żadnych nadziei...A wiemy tez że mój maż napewno dostanie kare w zawieszeniu.Dlaczego tyle trudności???nierozumiem i jest spłacone zadłużenie i chcielismy zapłacic kaucję o co tu chodzi???????ODPISZCIE DOBRZY LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
oliwia
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Śr, 26 paź 2005, 19:32

o co tu chodzi???????ODPISZCIE DOBRZY LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1


Nie krzycz.

Pewnie chodzi o to że mąż wyniósł się z miejsca zamieszkania znanego organom ścigania i nie poinformował o tym odpowiedniej instytucji (prokuratura? Sąd?). W wyniku tego, po pierwsze, sprawa przez jakiś czas stała w miejscu bo prowadzący ją nie wiedział gdzie jest mąż i nie mógł nadać jej prawidłowego toku, a po drugie, wiarygodność męża co do tego że zmienił adres nie meldując się w nowym miejscu pobytu w innym celu niż unikanie organów ścigania stała się niewielka.

Standardowo spodziewałbym się raczej, że zostanie wypuszczony na pierwszym terminie rozprawy sądowej. Co nie zmienia faktu że warto próbowac walczyć o to by wyszedł wcześniej.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 26 paź 2005, 21:57

Zawieszam poniewaz sprzedaz stanęłą całkowicie ja się nie znam na podzespołach komputerowych więc za co zapłacę zus,mieszkanie itd????

Może mąż ma jakiś kolegów / znajomych, którzy znają się i mogą pomóc ?
tu problem powstał z meldunkiem,że mój mąz ma niejako umowę uzyczenia mieszkania pod innym adresem,ale dzielnicowego słowa zostały niejako przekręcone,ponieważ na zapytanie sądu odpowiedział że pod stałym zameldowaniem nie przebywa,a powinno być nie przebywał ,więc pomyslałysmy z adwokatem,że najlepiej będzie jak na mnie (poniewaz firma jest na moje dane)dam pisma które przychodziły na ten adres gdzie jacek uzycza mieszkanie,na szczęście jest tez na mojej pieczatce że filia jest pod adresem .....Mam faktury które przychodza na mnie z firmy tez na ten adres ,może to pomoże bo chodzi im oto że ja jako żona jestem zameldowana na stałe gdzie indziej i chca dowody że ja z meżem przebywam pod .....adresem-poprostu paranoja.

Może porozmawiać z sąsiadami, którzy potwierdziliby, że mąż mieszka z Tobą ? Może, gdyby zgodzili się potwierdzić, namówić dzielnicowego, aby ich rozpytał ?
Może spróbowac z poręczeniem jakiejś instytucji, organizacji czy zespołu (art. 271 kpk) albo osoby godnej zaufania (art. 272 kpk) ?

Generalnie: mniej emocji, a więcej racjonalnego myślenia. Poczytaj rozdział 28 kpk o środkach zapobiegawczych, może jeszcze na coś wpadniesz ?
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

dzięki za odpowiedzi

Postprzez oliwia » Pt, 28 paź 2005, 19:26

Teraz sytuacja wygląda tak że bank w którym powstał debet napisał nowe pismo wobec mojego męża do przedstawienia w Sadzie,że nie roszczy juz żadnych pretensji ,nie będzie brał udziału dalszego w sprawie,że zgadza się na to aby mój mąż sam dobrowolnie poddał sie karze i sprawa odbyła sie zaocznie.Mamy teraz co przedstawic w Sadzie rejonowym,tu problem był z tym że mój mąż o uchylenie aresztu tymczsowego powoływał sie na moja firmę że sobie nie poradzę bez niego i zostaje z dzieckiem bez środków do życia,ale Sąd zauważył że firma jest zarejestrowana w innej miejscowości,faktycznie tam gdzie jest stały meldunek,i teraz jedyne co nas jeszcze ratuje to to że mam przedstawić dokumenty że pod ten adres przychodza na mnie rachunki-bo tak jest ,ja równiez mam pieczatke firmowa gdzie jest zamiesczona informacja że filia jest własnie pod tym adresem...(wczesniej o tym nie pomyslałam),mieszkamy na osiedlu strzezonym więc ochrona może potwierdzić że my tu mieszkamy.I niestety zawiesiłam juz firme poniewaz sprzedaz bez męża zupełnie stanęłą takie dookumenty tez przedstawimy.Proszę powiedzcie czy to może pomóc???????Czy trzeba znowu liczyc przy tylu dowodach na zamieszkanie mojego męża pod adresem....na dobry humor Sędziego??????????Co sie dzieje w tej Polsce????Czy ktos mi odpowie ,jestem z góry wdzięczna.
oliwia
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pt, 28 paź 2005, 22:08

mój mąż o uchylenie aresztu tymczsowego powoływał sie na moja firmę że sobie nie poradzę bez niego i zostaje z dzieckiem bez środków do życia,ale Sąd zauważył że firma jest zarejestrowana w innej miejscowości,faktycznie tam gdzie jest stały meldunek,i teraz jedyne co nas jeszcze ratuje to to że mam przedstawić dokumenty że pod ten adres przychodza na mnie rachunki-bo tak jest ,ja równiez mam pieczatke firmowa gdzie jest zamiesczona informacja że filia jest własnie pod tym adresem...(wczesniej o tym nie pomyslałam),mieszkamy na osiedlu strzezonym więc ochrona może potwierdzić że my tu mieszkamy.I niestety zawiesiłam juz firme poniewaz sprzedaz bez męża zupełnie stanęłą takie dookumenty tez przedstawimy.Proszę powiedzcie czy to może pomóc?


Może pomóc.

Co sie dzieje w tej Polsce?


Myślę że to mniej więcej co na całym świecie. Jak zaniedbuje się i lekceważy własne sprawy karne to efekt może być właśnie taki. Przykro mi ale uważam, że wszystko to mąż Twój w głównej mierze sam sobie sprokurował.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Dzieki

Postprzez oliwia » So, 29 paź 2005, 09:54

Tak, w dużej mierze jest jego wina ja wcale tego nie kwestionuje,ale jak człowiek chce naprawic szkodę i dobrowolnie poddaje się karze to czemu nie można tego wszystkiego przyspieszyć???????Przecież podobno Polskie Areszty są przepełnione,moze gdyby Sądy podejmowały szybciej decyzję nie byłoby aż takich problemów?
oliwia
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » So, 29 paź 2005, 11:20

moze gdyby Sądy podejmowały szybciej decyzję nie byłoby aż takich problemów?


Polskie Sądy też są przepełnione? ;)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Więziennictwo

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post
  • Areszt
    przez ssr » Wt, 13 sty 2004, 14:46
    5 Odpowiedzi
    2440 Wyświetlone
    Ostatni post przez ssr Zobacz najnowszy post
    Wt, 13 sty 2004, 16:02
  • Areszt, a praktyka
    przez ssr » Wt, 20 sty 2004, 22:11
    6 Odpowiedzi
    2510 Wyświetlone
    Ostatni post przez ssr Zobacz najnowszy post
    Śr, 21 sty 2004, 14:33

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości