aneks do umowy

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

aneks do umowy

Postprzez tomasztet » Pn, 31 gru 2007, 10:43

witam.
jakiś czas temu kończył mi się abonament w sieci telefonii komórkowej (zarejestrowany na firmę). Zadzwoniłem do BOK i ustaliłem warunki nowej umowy. Kurier doręczył ją kilka dni później, kiedy jednak to się stało przebywałem poza domem. W związku z tym, że w domu była wtedy tylko moja mama, podpisała ona to, co chciał kurier- nie tylko potwierdzenie odbioru listu ale i aneks do umowy. Problem polega na tym, że postanowienia tego aneksu są inne niż te, które ustaliłem telefonicznie. Kiedy zadzwoniłem do BOK otrzymałem informację, że aneks jest ważny bo widnieje na nim mój podpis. Taką samą odpowiedź otrzymałem na piśmie, z uwagą, że jeżeli twierdzę, że podpis nie jest mój, to mam przedstawić na to dowód.
W związku z zaistniałą sytuacją, mam następujące pytanie:

-czy mogę wypowiedzieć umowę bez konieczności płacenia kary?- wydaje mi się, że z mocy prawa umowa podpisana przez inną osobę niż strona umowy jest nieważna. Mogę oczywiście dalej kontynuować procedurę reklamacyjną, ale zanim się ona zakończy, to minie mi roczny termin umowy, więc nie ma to sensu.

pozdrawiam i dziękuję za pomoc
Tomek Tarkowski
tomasztet
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Pandar » Pn, 31 gru 2007, 11:27

Twoje machloje mogą się skończyć sprawą karną Twojej matki za sfałszowanie Twojego podpisu. Jeżeli sądzisz, że warto- zgłoś problem do prokuratury i wyślij do operatora odpis zawiadomienia o wszczęciu dochodzenia.
Pandar
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez tomasztet » Pn, 31 gru 2007, 11:44

Machloje?
Daruj sobie. Super rada.Chyba pracujesz w tej sieci.
tomasztet
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez loco » Pn, 31 gru 2007, 12:59

Pandar ma rację.

W związku z tym, że w domu była wtedy tylko moja mama, podpisała ona to, co chciał kurier

Podaj mi adres mamy - wpadnę z kilkoma wekslami :-)
Pzdr.
loco
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez tomasztet » Śr, 2 sty 2008, 11:37

W takim razie, czy kurier nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, co robi? Widział, że na umowie są dane mężczyzny, wziął podpis od kobiety. Równie dobrze mógł poprosić kogoś na ulicy żeby podpisał się moim nazwiskiem.
W tym aneksie mogły być kompletne bzdury- wtedy też nikt by za to nie odpowiadał?
tomasztet
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » Śr, 2 sty 2008, 19:09

Kurier mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności przez pracodawcę, którego z kolei mógłby ścigać operator telekomunikacyjny.
W takim razie, czy kurier nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, co robi? Widział, że na umowie są dane mężczyzny, wziął podpis od kobiety. Równie dobrze mógł poprosić kogoś na ulicy żeby podpisał się moim nazwiskiem.

Sądzę, że możnaby pociągnąć go do odpowiedzialności karnej za pomocnictwo do podrobienia dokumentu, który sfałszowała oczywiście Twoja mama a nie kurier, przy założeniu, że podpisała Twoim imieniem i nazwiskiem a nie swoim ;)
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości