SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Byłam pieszym uczestnikiem kolizji drogowej. Stałam na chodniku gdy kierowca skręcającego samochodu w prawo czyli akurat w moją stronę źle "wziął" zakręt i najechał na chodnik i tym samym na moją stopę. Na miejscu zdarzenia była policja - spisała protokół (ewidentna wina kierowcy). Ja znalazłam się w szpitalu gdzie udzielono mi pierwszej pomocy i otrzymałam zwolnienie lekarskie na razie na 7 dni i skierowanie do dalszego leczenia u ortopedy . Stopa nie jest złamana ale lekarz twierdzi,że zwolnienie może być długotrwałe - nawet kilka tygodni- nim będę mogła być całkowicie sprawna.
Co powinnam uczynić aby uzyskać odszkodowanie od sprawcy i w jakim terminie aby czegoś nie przegapić?

Masz prawo dochodzić odszkodowania od sprawcy bądź na drodze cywilnej bądź przy okazji procesu karnego (o ile do takiego dojdzie). Dochodzenie odszkodowania w toku sprawy karnej moim zdaniem może być mniej skomplikowane więc proponuję po pierwsze dowiedzieć się na policji czy wszczęto postępowanie karne w tej sprawie, a jeśli nie wszczęto, a okres zwolnienia lekarskiego będzie dłuższy niż 7 dni - proponuje samemu rozwżyć złożenie wniosku o ściganie karne sprawcy.

W wypadku gdybyś zdecydowała się dochodzić odszkodowania niezależnie od sprawy karnej, wypadałoby najpierw wezwać sprawcę do dobrowolnego zapłacenia kwoty odszkodowania w określonym terminie, a w wypadku braku zapłaty - rozważyć złożenie pozwu o tę zapłatę do Sądu cywilnego.

Witam! rozumiem ,że piszesz o odszkodowaniu bezpośrednio od sprawcy a jak to wygląda z OC? Chyba raczej nie chciałbym obciążać bezpośrednio , chociaż przechodzę męczarnie nie chodząc w ogóle , trzymając nogę w górze. Dodatkowo lekarz mnie dzisiaj nastraszył,że nigdy nic nie wiadomo i może skończyć się nawet amputacją stopy brrr............... panikarz!

OC też wchodzi w grę.

dziękuję bardzo, coś z tym zrobię ale aktualnie odechciało mi się wszystkiego - boli mnie cała noga. Zastanawiam się dlaczego ludzie tak nieodpowiedzialnie jeżdżą?