Molestowanie sexualne
Napisane: Wt, 9 gru 2003, 23:15
Witam. Chcialem zasiegnac pomocy ze strony prawnej na temat molestowania. Otoz moja narzeczona jest na 1 roku studiow. Wykladowca od chemi od pewnego czasu zaczal sie do niej usmiechac i puszczac oczka. Caly czas zagadywal i opowiadal o sobie , swoim samochodzie itd. Byl bardzo natarczymy az do dzisiaj kiedy to zaproponowal spacer do parku i dodal ze chce do parku gdyz beda mogli byc sami i bedzie bardzo przyjemnie. Specjalnie nie zalicza jej prac aby chodzila do niego na konsultacje i tam zdaje jej po jednej a najlepsze jest to ze wogole jej wtedy nie pyta tylko gada przez godzine najrozniejsze rzeczy. Co w takim przypadku moge zrobic ? Chce to zglosic do porukuratury lub do sadu ale potrzebuje miec jakis pozew z artykulami wypisanymi lub czyms takim. Doradzcie mi cos i jak mozecie to napiszcie moze cos przykladowego to bym byl bardzo wdzieczny ( wlaczajac jakies punkty z kodeksu + np to co grozi w takiej sytuacji ).