Strona 1 z 1

Kradziez?!

PostNapisane: Pn, 17 lip 2006, 19:39
przez Runia
Witam.
Zacznijmy od poczatku: pewnego dnia znalazlam na ulicy lezaca bransoletke. Nie wygladala na zlota, podnioslam ja jednak, wsadzilam do kieszeni i poszlam dalej zapominajas o niej. Mama znalazla ja przy praniu w kurtce i bez mojej wiedzy oddala do lombardu. Pewnego dnia przychodzi kobieta mowiac, ze bransoletka ta jest kradziona. Okazala sie ona mama mojej przyjaciolki, twierdzi ze identyczna zginela z jej domu. Teraz jestem oskarzona o kradziez i mam sprawe w sadzie. Czego moge sie obawiac, co mi grozi? Kradziez nie jest udowodniona, tymbardziej ze naprawde ja znalazlam. Prosze o odpowiedz!
Aha, dodam tylko, ze gdy ja znalazlam szlam z kolezanka.
P.S. Mam 17lat.

PostNapisane: Pn, 17 lip 2006, 21:36
przez Dredd
Teraz jestem oskarzona o kradziez i mam sprawe w sadzie. Czego moge sie obawiac, co mi grozi?


Tego nikt nie przewidzi rzetelnie nie znając wszystkich szczegółów sprawy.

Kradziez nie jest udowodniona, tymbardziej ze naprawde ja znalazlam.


Jak powiedziałem wiele zależy od szczegółów sprawy ale zupełnie abstrahując od meritum tej konkretnej sprawy być może warto żebyś wiedziała, że oprócz kradzieży w kodeksie karnym jest jeszcze m.in. takie przestępstwo jak przywłaszczenie rzeczy znalezionej (bodaj art. 284 § 3 k.k.)