Strona 22 z 22

PostNapisane: Wt, 8 sty 2008, 11:54
przez artix
Pojawily sie nowe fakty.
Wczoraj przegladajac prawo o egzekucji w administracji a takze prawo bankowe zauwazylem ze istenieje cos takiego jak kwota wolna od zajec egezekcyjnych z rachunkow bankowych (art. 56 ustawy prawo bankowe).

Owszem, istnieje ale nie w przypadku rachunków bieżących i wykorzystywanych w działalności gospodarczej.


jesli mozesz to podaj podstawe prawna. Chodzi mi glownie o podstawe prawna ze rachunki w dzialalnosci gospodarczej sie nie kwalifikuja.

PostNapisane: Wt, 8 sty 2008, 12:13
przez Darek
jesli mozesz to podaj podstawe prawna. Chodzi mi glownie o podstawe prawna ze rachunki w dzialalnosci gospodarczej sie nie kwalifikuja.

Art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku prawo bankowe z zw. z art. 50 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku prawo bankowe.

PostNapisane: Wt, 8 sty 2008, 12:40
przez artix
zacytuje tresc tego art.

Art. 56. 1. Œrodki pieniężne na rachunkach oszczędnościowych jednej osoby, niezależnie od liczby zawartych umów, wolne są od zajęcia na podstawie sądowego lub administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego.

Pragne dodac ze zajecie egzekucyjne jest w stosunku do mojej osoby a nie wobec mojej firmy. Rachunki oszczednosciowe naleza do mnie. Nie widze zatem podstaw aby zajmowac kwote wolna od zajec na tych rachunkach.

PostNapisane: Wt, 8 sty 2008, 12:54
przez Darek
Pragne dodac ze zajecie egzekucyjne jest w stosunku do mojej osoby a nie wobec mojej firmy. Rachunki oszczednosciowe naleza do mnie. Nie widze zatem podstaw aby zajmowac kwote wolna od zajec na tych rachunkach.

Posiadaczem rachunku bankowego, podobnie jak stroną procesu, postępowania administracyjnego itp. nie może być "Twoja firma" gdyż nie ma ona osobowości prawnej.

Sprawdź na umowie o prowadzenie rachunku bankowego czy jest on faktycznie "rachunkiem oszczędnościowym" bo moim zdaniem jest to "rachunek bieżący" bądź "rachunek pomocniczy".

Z uwagi na art. 50 ust. 3 ustawy prawo bankowe, który stanowi, iż rachunki oszczędnościowe nie mogą być wykorzystywane przez ich posiadaczy do przeprowadzania rozliczeń pieniężnych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, nie ma podstaw do ochrony wierzytelności z rachunku bankowego w ramach kwoty określonej w art. 56 ust. 1 prawa bankowego.

PostNapisane: Wt, 8 sty 2008, 13:36
przez artix
jezeli chodzi o konto prywatne to jest to konto oszczednosiowe. Tak jest to napisane na umowie. W tejze rowniez umowie brak jest jest zapisu ze te konto nie moze byc wykorzystywane do dzialalnosci gospodarczej. Malo tego sa specjalne formularze do przelewow zusu, podatkow itp.

Ponadto chce podkreslic ze teoretycznie brak jest w polskim prawodawstwie przepisu, który zobowiązywałby przedsiębiorcę do posiadania rachunku bankowego. Oczywiscie część rozliczeń może być dokonywana wyłącznie za jego pośrednictwem (rozliczenia miedzy przedsiebiorcami, do zwrotow podatkow, przekazanie skladek do zus itp) Ale nie jest napisane ze musi to byc rachunek biezacy.

Jezeli zatem zawarlem umowe z bankiem o rachunek oszczednosciowy gdzie nie ma w umowie zapisow ze nie moge go wykorzystywac do operacji gospodarczych to uwazam ze zadnego prawa nie zlamalem. Prawo dzialalnosci gospodarczej tego nie reguluje. Prawa bankowego nie musze znac bo ono nie jest dla mnie a raczej dla banku. To bank powinien je przestrzegac, tak mi sie wydaje. Ja skupilem sie na prawie dzialalnosci gospodarczej czy tez na umowie o otwarcie rachunku oszczednosciowego.

Zatem jezeli posiadam rachunek oszczednosciowy to poborca podatkowy nie ma prawa zagarnac mi z niego kwoty wolnej od potracen. Tak mi sie przynajmniej wydaje.


W przypadku konta zalozonego na firme jest to rachunek biezacy.

PostNapisane: Śr, 9 sty 2008, 21:13
przez shuehos
Jezeli zatem zawarlem umowe z bankiem o rachunek oszczednosciowy gdzie nie ma w umowie zapisow ze nie moge go wykorzystywac do operacji gospodarczych to uwazam ze zadnego prawa nie zlamalem.



Np:prywatne inteligo,zapłacisz zus,masz zagwarantowaną kwotę wolną od zajęcia,a przepisy jak ci nie przynoszą dochodu to dobrze je mieć gdzieś,nieprzejmuj się Swoja sytuacja,ja miałem podobnego rzedu problemy,głowa do góry i rozdawaj karty.

PostNapisane: Śr, 9 sty 2008, 22:08
przez artix
głowa do góry i rozdawaj karty.


w co zagramy?