SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Zawarcie trzeciej umowy na czas określony skutkuje tym, że trzecią umowę traktuje się jako umowę na czas nieokreślony.
Czy umowa na okres próbny zawarta przed pierwszą umową na czas określony może być potraktowana jako pierwsza umowa na czas określony?
Do tej pory uważałam, że nie. To są przecież zupełnie inne umowy. Otrzymałam jednak wezwanie z Kancelarii Prawniczej,
której udzielił pełnomocnictwa nasz były pracownik, do zapłaty odszkodowania. Pracownik zawarł umowę na okres próbny, a następnie dwie umowy na czas określony z zastrzeżeniem o możliwości 14-dniowego wypowiedzenia. W trakcie trwania drugiej umowy na czas określony, 12.07. pracownik otrzymał 14-dniowe wypowiedzenie, tj. do 27.07.
Radca prawny z w/w kancelarii twierdzi, że są trzy umowy na czas określony i umowa o pracę rozwiąże się z dniem 31.08.
(za jednomiesięcznym wypowiedzeniem).
Co mam o tym sądzić?

Zawarcie trzeciej umowy na czas określony skutkuje tym, że trzecią umowę traktuje się jako umowę na czas nieokreślony.
Czy umowa na okres próbny zawarta przed pierwszą umową na czas określony może być potraktowana jako pierwsza umowa na czas określony?

Nie.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2001 r.
I PKN 229/2000

Umowa o pracę na okres próbny nie jest objęta hipotezą normy art. 25[1] kp.

Z uzasadnienia
Przepis art. 25[1] kp w zakresie, w jakim przyjęto w nim, że dotyczy on jedynie kolejno zawieranych umów o pracę na czas określony, z wyłączeniem innych umów o pracę (umów terminowych), jest jasny zarówno w aspekcie językowym, jak i intencji ustawodawcy, które leżały u podstaw jego ustanowienia. Nie może być on interpretowany w sposób rozszerzający między innymi w związku z tym, że stanowi odstępstwo od reguły ogólnej, że to strony zgodnie ze swobodnie wyrażoną przez nie wolą decydują o tym, jakiego rodzaju umowa o pracę zostaje przez nie zawarta. Umowa o pracę na okres próbny nie może być identyfikowana z umową na czas określony, bo są to umowy różnego rodzaju, co wynika między innymi z art. 25 kp, a przy tym na nieporozumieniu oparte jest twierdzenie zawarte w uzasadnieniu kasacji, że ich cele są jednakowe. Błędne jest więc stanowisko strony powodowej, które przyjęte zostało także przez Sąd pierwszej instancji, że umowa o pracę na okres próbny objęta jest hipotezą normy art. 25[1] kp.

Pracownik zawarł umowę na okres próbny, a następnie dwie umowy na czas określony z zastrzeżeniem o możliwości 14-dniowego wypowiedzenia. W trakcie trwania drugiej umowy na czas określony, 12.07. pracownik otrzymał 14-dniowe wypowiedzenie, tj. do 27.07.
Radca prawny z w/w kancelarii twierdzi, że są trzy umowy na czas określony i umowa o pracę rozwiąże się z dniem 31.08.
(za jednomiesięcznym wypowiedzeniem).
Co mam o tym sądzić?

Jeśli umowa na czas określony została zawarta na ponad 6 miesięcy, dokonane wypowiedzenie było prawidłowe (art. 33 kp.).

Jeśli chodzi o wypowiedź Marcina i zacytowany przez niego wyrok, to nic dodać nic ująć. Umowa na czas określony to zupełnie inna umowa niż umowa na okres próbny.
Owa Kancelaria próbuje Cię chyba wziąć pod włos. Na szczęście to nie Ty im płacisz za obsługę prawną. Naiwnych szukają
Miejmy nadzieje że nie są tak zdesperowani by wytaczać powództwo. Założe się że masz inne rozrywki niż bieganie do Sądu Pracy na rozprawy. Bo pobiegać trzeba nawet po to by usłyszeć że powództwo oddalono...

Dzięki za szybkie odpowiedzi i całkowite uspokojenie mojego serduszka, w którym zasiano odrobinę niepokoju.

Na marginesie: od dnia wejścia w życie nowelizacji kp. (czekającej obecnie na podpis Prezydenta RP) przepis art. 25[1] kp. nie będzie stosowany do dnia przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej (art. 6 ustawy nowelizującej).