9. kwietnia tj. omal nie zostałam potrącona przez skręcający samochód na pasach, na moim zielonym. Ze strachu lekko pacnęłam go dłonią w boczną szybę. Kierowca widocznie się tym faktem bardzo zdenerwował, zawrócił, wjechał na pustą przestrzeń, którą akurat przechodziłam (pusty ogromny parking) i jec...