Rzeczywiście, niezły paradoks :) Ja mialam nieco inny...zaszlam w ciążę chyba tuż po ogłoszeniu przez pracodawce że dostałam pracę. A na rozmowie mówiłam że absolutnie nie chcę jeszcze zakładać rodziny. To były szczere słowa. Pracodawca okazało się, że dowiedział się ze zostanie ojcem jakoś tydzień ...