Witam
Nurtuje mnie taki problem związany z zawiadomieniem o przestępstwie.
Załóżmy taką hipotetyczną sytuację. Iksiński mnie okradł.
Ile mam czasu na zawiadomienie o tym policji licząc od dnia kiedy dowiedziałem sie że to Iksiński.
Jak już zawiadomie policję, to rozumiem że policja ma obowiązek niezwłocznego wszczęścia postępowania. I tu mam drugie pytanie. Jeżeli policja nie nada biegu sprawie to czy np. po roku od zgłoszenia tej kradzieży mogę jeszcze raz złożyć zawiadomienie o tej kradzieży?
Chyba namotałem