SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Mam takie zagadnienie: Po zmarłym kilka dni temu moim wujku pozostało kilka niespłaconych,zaciągniętych przez niego kredytów o niedużych wartościach,ale jednak suma sumarum tworzą jakąś kwotę.
Czy jeżeli te kredyty były z tzw.ubezpieczeniem,to czy moja ciocia czyli wdowa po zmarłym te kredyty nadal ma spłacać,czy też już się nie musi o to martwić,a spłatę przejmuje firma ubezpieczeniowa.?
Dodam,że poza jednym przypadkiem, na pozostałych kredytach moja ciocia nie składała podpisów jako poręczenie współmałżonka.
Czy generalnie spłata kredytu po zgonie kredytobiorcy,obciąża dalej do spłaty kogokolwiek,jeżeli nie było poręczycieli ani -jak wspomniałem- podpisu małżonki objętej wspólnotą majątkową /małżeńską/?- z góry dzięki za odpowiedzi..pozdrawiam

Zawsze kredyt obciąza masę spadkowa.
Jesli chodzi o ubezpieczenie kredytu to trzeba przeczytac umowę bo warunki sa rozne. Przewaznie smierc kredytobiorcy powoduje splacenie kredytu przez ubezpieczenie ale trzeba to zglosic tak samo jak stluczkę samochodu. samo sie nie zrobi