przez Marcin » Pn, 4 lip 2005, 21:06
W orzecznictwie Sądu Najwyższego jest pewna rozbieżność. W postanowieniu z dnia 5 czerwca 1997 r., I KZ 46/97 (Izba Karna) wyrażono pogląd, że adwokat może odmówić sporządzenia i podpisania bezpodstawnej kasacji tylko wtedy, gdy nie pozbawi w ten sposób strony możliwości jej wniesienia w drodze zwrócenia się do innego adwokata, np. z powodu upływu terminu do wykonania tej czynności. Adwokat nie może sam decydować o bezzasadności kasacji i pozbawiać skazanego możliwości zaskarżenia orzeczenia sądu odwoławczego. Z kolei wg uchwały [7] SN z dnia 21 września 2000 r., III CZP 14/2000 (Izba Cywilna),
adwokat ustanowiony dla strony przez sąd może odmówić sporządzenia kasacji, jeżeli byłaby ona niedopuszczalna lub oczywiście bezzasadna. Mnie bliższy jest ten drugi pogląd, gdyż adwokat reprezentuje pewien poziom profesjonalizmu zawodowego i nie powinien sporządzać kasacji oczywiście bezzasadnych tylko dlatego, że domaga się tego strona. Jeśli chodzi o apelację, to za tym drugim poglądem przemawia też i to, że nie ma tu przymusu adwokackiego, a zatem odmowa adwokata sporządzenia apelacji nie zamyka samej stronie możliwości jej wniesienia. Oczywiście, odmowa sporządzenia apelacji czy kasacji powinna mieć racjonalne podstawy (np. przekonanie o jej oczywistej bezzasadności), natomiast z tego co piszesz, wynika, że adwokat jest niechętny sporządzeniu apelacji, ale to jeszcze nie uzasadnia odmowy jej sporządzenia. Warto też pamiętać o art. 28 Prawa o adwokaturze, zgodnie z którym:
1. Adwokat może odmówić udzielenia pomocy prawnej tylko z ważnych powodów, o których informuje zainteresowanego. Wątpliwości co do udzielenia lub odmowy udzielenia pomocy prawnej rozstrzyga okręgowa rada adwokacka, a w wypadkach nie cierpiących zwłoki - dziekan.
2. W sprawach, w których pomoc prawna ma z mocy przepisów prawa nastąpić z urzędu, zwolnić adwokata od udzielenia tej pomocy może tylko organ, który go wyznaczył.