Witam
Nie do końca rozumiem komentarz do wyroku SN opublikowanego w Rzeczpospolitej.
"Odszkodowanie i zadośćuczynienie za krzywdę
Niewłaściwe wykonanie umowy może w niektórych sytuacjach uzasadniać przyznanie nie tylko odszkodowania rekompensującego starty materialne, lecz także zadośćuczynienia za cierpienia psychiczne i fizyczne - uznał Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku z 17 grudnia 2004r.
Niewłaściwe wykonanie umowy może w niektórych sytuacjach uzasadniać przyznanie nie tylko odszkodowania rekompensującego starty materialne, lecz także zadośćuczynienia za cierpienia psychiczne i fizyczne - uznał Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku z 17 grudnia 2004 r. SN uczynił wyłom w dotychczasowych poglądach swoich oraz nauki prawa, że osoba, która swe roszczenia wobec kontrahenta wywodzi z niewłaściwego wykonania przez niego umowy, nie może domagać się od niego zadośćuczynienia za doznaną przez to krzywdę. W świetle omawianego orzeczenia sądy - w razie zgłoszenia stosownego roszczenia - będą musiały rozważać kwestię wysokości zadośćuczynienia w przypadku niewłaściwego wykonania lub niewykonania umowy."
/ Izabela Lewandowska, Rzeczpospolita 23.12.2004 /
Dlaczego jest to precedens, krzywda to krzywda jak wystąpiła trzeba zapłacić ?.
Jaka jest wasza opinia?
Może ktoś z forumowiczów ma sygnaturę sprawy w gazecie zapomniano podać ?- a może cały wyrok?
pozdrawiam
Janek