SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam!Ostatnio natrafiłem w internecie na stronę która poodaje przepisy na zacier,produkcję domowymi sposobami alkocholu. Pisało też,że już to nie jest przestępstwem jak się robi na własny użytek. Czy to prawda?

Można próbować taki wniosek wyprowadzić z przepisów ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych (Dz. U. Nr 31, poz. 353, ze zm.). Stosownie do jej art. 3, wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie:
1) wyrobu, oczyszczania, skażania lub odwadniania alkoholu etylowego,
2) wytwarzania wyrobów tytoniowych
- wymaga uzyskania zezwolenia.
Może z tego wynikać, że jeśli wyrabianie alkoholu nie ma charakteru działalności gospodarczej (ma to być działalność zarobkowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły - por. art. 2 ustawy Prawo działalności gospodarczej), nie jest wymagane uzyskanie zezwolenia.
Niemniej jednak nie dam głowy za poprawność tej wykładni ;).

I jeszcze ciekawostka - teza orzeczenia SN z 1972 r.:

Nielegalna produkcja spirytusu, szerząca się nagminnie w ostatnim okresie, należy do przestępstw o bardzo wysokiej szkodliwości społecznej, albowiem udaremnia wysiłki społeczeństwa podejmowane w walce z alkoholizmem i uniemożliwia realizację zarządzeń władz państwowych wydanych w tym zakresie.
Działalność tego rodzaju nie tylko sprzyja szerzeniu się plagi pijaństwa, ale godzi też w życie i zdrowie ludzkie dlatego, że tzw. samogon zawiera składniki szkodliwe dla zdrowia nawet przy spożyciu niewielkiej jego ilości.
:):):)

A to ciekawe, podobno po samogonie głowa nie boli, a po bolsie oj, oj, jak ten kot głośno stąpa po dywanie. :D

podobno po samogonie głowa nie boli

A to zależy po jakim samogonie :). Jednakże ból głowy może się przytrafić po spożyciu w nadmiarze czegokolwiek zawierającego % :).

Dzikuje za tak szybką odpowiedź.To wychodzi na to ,że jak bym skorzystał z tych przepisów i robił alkohol na własne potrzeby to niemam się bać! Hmmm. Ale jednoznacznych przepisów niema tak?

Art. 12a cytowanej ustawy stanowi:

1. Kto bez wymaganego zezwolenia wyrabia, skaża, oczyszcza lub odwadnia alkohol etylowy albo wytwarza wyroby tytoniowe - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

2. Kto dopuszcza się czynu określonego w ust. 1, jeżeli czyn ten dotyczy alkoholu etylowego lub wyrobów tytoniowych znacznej wartości - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Nie jestem na 100% pewien prawidłowości przedstawionej wykładni, bo nie zajmuję się pędzeniem samogonu, więc nie znam praktyki ;).

Nie jestem na 100% pewien prawidłowości przedstawionej wykładni, bo nie zajmuję się pędzeniem samogonu, więc nie znam praktyki ;).

Proste :) Tzw. "Księżycówkę" lub "Grunwald 1410" robimy następująco.
Proporcje "Grunwalda" 1 - kilo cukru, 4- litry wody, 10 -dkg drożdzy. (no i oczywiście wkładka)
Zacier gotów, musi odstać i przepędzamy, nalepiej w kance po mleku z zamontowaną grzałką elektryczną w podstawce i dziurką na wężyk w pokrywce. ;)

Chodziło mi o praktykę stosowania prawa w tym zakresie :).

Wykładnia literalna przemawia za tym że można pędzić.

Bez wymaganego zezwolenia oznacza bowiem "bez zezwolenia tam gdzie jest ono wymagane" a wymagane jest przy prowadzeniu działalności gospodaczej.

Praktyka zaś w prawie karnym nie może doprowadzić do skazywania za przestępstwa nie określone w ustawie. Chyba że są jeszcze jakieś inne przepisy.