Policjanci vs Taksówkarze

umowy o pracę, obowiązki pracownika i pracodawcy, czas pracy, urlop płatny i bezpłatny, urlop macierzyński i wychowawczy, związki zawodowe, zwolnienia grupowe, BHP, wynagrodzenia za pracę, zatrudnianie młodocianych.

Policjanci vs Taksówkarze

Postprzez Dredd » So, 24 sie 2002, 11:55

Przed chwilą dowiedziałem się że w lubuskiem (nie wiem czy w całym) policjanci prowadzą jakąś akcję dotyczącą taksówkarzy.
Moi znajomi mają firmę taksówkarską, w której kierowcy jeżdżą na firmowych (nie swoich) samochodach i mają umowy o pracę.
Policjanci żądają od tych kierowców aby posiadali przy sobie podczas kontroli umowy o pracę z firmą moich znajomych (które oczywiście są zawierane) pod rygorem ukarania mandatem lub skierowania sprawy do Sądu Grodzkiego.
Zaczynam szukać podstawy tych żądań. MAcie jakieś pomysły? Kodeks wykroczeń? A może jakiś przepis szczególny?
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » So, 24 sie 2002, 13:27

Może znajdziesz coś w ustawie z dnia 6 września 2001 r.
o transporcie drogowym (Dz.U. Nr 125, poz. 1371, ze zm.)?
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Andrzej » So, 24 sie 2002, 15:29

Zaczynam szukać podstawy tych żądań.

Poza wykonywaniem niezarobkowego transportu na potrzeby własne podstawy do żądania okazania przez kierowcę umowy o pracę nie znalazłem.
Andrzej
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » N, 25 sie 2002, 12:58

Dzięki za wskazówki Panowie.
Zaglądałem jeszcze do ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu do przepisów o kontroli legalności zatrudnienia, ale tam też nic mi nie pasuje do opisanej sytuacji. Ciekawe skąd ci policjanci biorą pomysły?
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez KAROLXXI » N, 25 sie 2002, 20:44

Ciekawe skąd ci policjanci biorą pomysły?

Arku,
nie doceniasz policjantów - oni pomysły biorą z "pały" !! :D:D
KAROLXXI
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Wiesia » Pn, 26 sie 2002, 10:05

Zaczynam szukać podstawy tych żądań. MAcie jakieś pomysły?

1. Może z ustawy o czasie pracy kierowców z 24 sierpnia 2001, która miała wejść w życie od 1 stycznia 03, a o której nagle zrobiło się głośno?

2. Może stąd, że coraz rzadziej kierowcy są zatrudniani na umowę o pracę?

To oczywiście nie jest podstawą do kontrolowania przez policję umów o pracę, tym bardziej, że art.16 tej ustawy wyłącza kierowców taksówek.

Jednak, jeżeli już o tym mowa – nie rozumiem zapisu tej ustawy odnośnie przerw w prowadzeniu:

Art. 6. Maksymalny czas prowadzenia pojazdu wynosi 9 godzin na dobę,
W każdej dobie kierowca wykorzystuje co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku
Art. 10. Po cztero i półgodzinnym okresie prowadzenia pojazdu kierowca wykorzystuje co najmniej 45-minutową przerwę,


to jak to rozumieć?
Kierowca prowadzi 4 godz 30 min, następnie ma 45 min odpoczynku, co daje razem 5 godz 15 min, i do 9 godz zostaje 3 godz 45 min na jazdę?

I jeszcze jednej rzeczy nie rozumiem.
Art. 20.p.7. Do czasu pracy nie wlicza się czasu dyżuru
Art. 20. p. 3 Do czasu dyżuru zalicza się przerwy, o których mowa w art. 10 i 17

czy to znaczy, że za przerwę 45 minutową po 4 i pół godz jazdy pracodawca nie płaci? Nie jest to logiczne, ale tak to rozumiem. Gdzie popełniam błąd?
Wiesia
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Pn, 26 sie 2002, 10:52

1. Może z ustawy o czasie pracy kierowców z 24 sierpnia nie rozumiem zapisu tej ustawy odnośnie przerw w prowadzeniu:

Art. 6. Maksymalny czas prowadzenia pojazdu wynosi 9 godzin na dobę,
W każdej dobie kierowca wykorzystuje co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku
Art. 10. Po cztero i półgodzinnym okresie prowadzenia pojazdu kierowca wykorzystuje co najmniej 45-minutową przerwę,


to jak to rozumieć?
Kierowca prowadzi 4 godz 30 min, następnie ma 45 min odpoczynku, co daje razem 5 godz 15 min, i do 9 godz zostaje 3 godz 45 min na jazdę?


Tak to się wydaje wynikać z art. 11.

I jeszcze jednej rzeczy nie rozumiem.
Art. 20.p.7. Do czasu pracy nie wlicza się czasu dyżuru
Art. 20. p. 3 Do czasu dyżuru zalicza się przerwy, o których mowa w art. 10 i 17

czy to znaczy, że za przerwę 45 minutową po 4 i pół godz jazdy pracodawca nie płaci



Płaci, ale zgodnie z art. 20 ust. 6.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Pracy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość