Podatek od uzyskanych odszkodowań

podatek VAT, PIT, CIT, księgowość i rachunkowość przedsiębiorstw, podatek od spadków i darowizn, podatek od czynności cywilnoprawnych, podatek od nieruchomości, opłaty skarbowe, postępowanie podatkowe, prawo celne, prawo dewizowe

cd

Postprzez Aristo2 » Wt, 26 kwi 2005, 14:51

Zapewne są to dwa różne akty prawne, ale w/g mnie konsekwencje prawne z nich wynikajace powinny być zgodne ze sobą.

Rozbiezności wynikające ze stosowania różnych ustaw nie mogą być ze sobą sprzeczne i w konsekwencji krzywdzace dla obywatela.

Zaskarżenie decyzji podatkowej do NSA musi spowodować w tej sytuacji konflikt ewentualnym postanowieniem SN -izby cywilnej.

Tego nie potrafię zrozumieć, jest to dla mnie brak konsekwencji ustawodawczej.- a tak nie powinno być ze względu na stan niepewności prawnej i jednolitego orzekania.

pozdrawiam
Janek
Aristo2
 

Postprzez Marcin » Wt, 26 kwi 2005, 14:59

Prawo cywilne i prawo podatkowe to są dwa odrębne i autonomiczne systemy prawne. M.in. dlatego nie można przenosić rozwiązań z prawa cywilnego na grunt prawnopodatkowy. Jeśli będziesz domagał się od pracodawcy wypłaty wynagrodzenia, sąd też zasądzi na podstawie przepisów pracy określoną kwotę, od której trzeba odprowadzić podatek (na podstawie przepisów prawa podatkowego) oraz składki ZUS (na podstawie przepisów o ubezpieczeniach społecznych).
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez Aristo2 » Wt, 26 kwi 2005, 15:13

Musze przyjąć do wiadomości i stosowania to co napisałeś.

Inną rzeczą są moje wątpliwości, które pozostały, oraz brak zrozumienia dla takiego stanu prawnego.
Nie rozumiem i nie znajduję podstaw prawnych ( poza ustawą podatkową) do zapłaty podatku dochodowego od szkody, straty lub jej ekwiwalentu w postaci odszkodowania.

pozdrawiam
Janek
Aristo2
 

Postprzez ccicci » Wt, 26 kwi 2005, 20:33

Moim zdaniem szkodą dla osoby prowadzącej działalność gospodarczą jest brak sprzedaży ( lub zapłaty za sprzedaż), która jest kwotą brutto i od niej trzeba zapłacić podatek, bo będzie księgowana jako przychód a nie dochód.
ccicci
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » Śr, 27 kwi 2005, 22:58

Witam
Jako głos w dyskusji z jednoczesną prośbą o interpretacje załączam art.

"Opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób fizycznych odszkodowań przyznanych na gruncie Kodeksu cywilnego
Jakub Boberski

(artykuł pochodzi z numeru 1/2005) Monitor Podatkowy

Celem artykułu jest wskazanie wątpliwości pojawiających się w związku z otrzymaniem przez osoby fizyczne odszkodowania na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego.

Wprowadzenie
Co do zasady, przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zwalniają od podatku dochodowego otrzymane przez osoby fizyczne odszkodowania wynikające z przepisów Kodeksu cywilnego, z pewnymi, wskazanymi przez ustawodawcę, wyjątkami. Mając jednak na uwadze literalne brzmienie art. 21 ust. 1, z którego wynika zwolnienie, a także przepisy Kodeksu cywilnego można mieć uzasadnione wątpliwości co do uznania, iż dla pewnej kategorii odszkodowań przysługiwało będzie zwolnienie z podatku dochodowego.

Pojęcie odszkodowania
Przez odszkodowanie, należy rozumieć wynagrodzenie zapłatę za wyrządzoną szkodę, za poniesioną przez kogoś stratę, jak również odszkodowanie za doznane krzywdy.

Odszkodowanie będzie, co do zasady, świadczeniem polegającym na naprawieniu szkody przez osobę zobowiązaną na rzecz poszkodowanego. Prawo cywilne wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej z zaistnieniem trzech przesłanek:

zdarzenia, z którym system prawny łączy czyjś obowiązek naprawienia szkody,
powstania szkody,
związku przyczynowo-skutkowego między zdarzeniem a szkodą.
Odszkodowanie, co do zasady, ma na celu zrekompensowanie poszkodowanemu poniesionej przez niego szkody, a nie jego wzbogacenie. Powyższe wynika również z prawa cywilnego gdzie wyraźnie wskazuje się w doktrynie i orzecznictwie, iż przyznane odszkodowanie ma przede wszystkim zrekompensować poszkodowanemu straty, których doznał w związku ze szkodą jaką mu wyrządzono.

Zwolnienie od podatku
Zgodnie z art. 21 ust. 3 PDOFizU wolne od podatku dochodowego są otrzymane odszkodowania, jeżeli ich wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw. Wobec powyższego tylko te odszkodowania, których wysokość, bądź zasady ustalania wynikać będą z ustaw, bądź przepisów wykonawczych, zwolnione będą z podatku dochodowego.

Mając na uwadze tak skonstruowane przepisy ustawy uznać można, odszkodowania przyznane na podstawie Kodeksu cywilnego za zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych. Wprawdzie przepisy KC w przeważającej większości nie wskazują na wysokość należnego poszkodowanemu odszkodowania, ale wskazują zasady ustalania tego odszkodowania. Takie regulacje znajdują się w art. 821–828 KC, a skoro ustawodawca posłużył się spójnikiem „lub”, to jednoznacznie uznać można, że istnieje wskazana przesłanka do zwolnienia otrzymywanych przez poszkodowanego odszkodowań. Przede wszystkim jednak, szczególne zasady lub wysokość odszkodowania określają przepisy wykonawcze do KC, co również jest wystarczającą przesłanką dla zastosowania zwolnienia (wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw z wyjątkiem).

Mogą jednak, jak się wydaje, wystąpić sytuacje, gdy otrzymanie odszkodowania na podstawie Kodeksu cywilnego, nie będzie korzystać ze zwolnienia. Przykładowo, zgodnie z art. 431 KC „Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej prez nie szkody”. Kodeks cywilny nie określa jednak ani zasad ustalania odszkodowania ani tym bardziej wysokości takiego odszkodowania. Brak jest również przepisów wykonawczych co do wskazanych wyżej elementów. Przecież fakt dochodzenia roszczeń od właściciela psa, nie wynika z faktu posiadania przez właściciela jakiejkolwiek polisy OC. W sytuacji więc, gdy poszkodowany przez pogryzienie psa człowiek, wystąpi z roszczeniem do osoby fizycznej, która zwierzę chowa o zapłatę odszkodowania i takowe otrzyma, zobowiązana będzie ona zapłacić należny podatek. Taka też sytuacja mieć może miejsce w kilku innych przypadkach, jak choćby w sytuacji otrzymania odszkodowania przez osobę fizyczną w związku ze spadnięciem przedmiotu z pomieszczenia, od tego, kto pomieszczenie zajmuje (art. 433 KC).

W tym miejscu należy zwrócić uwagę na odszkodowanie przyznane na podstawie art. 446 ust. 3 KC. Zgodnie z tą regulacją, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej. Czy w takiej sytuacji przyznane dla poszkodowanego odszkodowanie, przykładowo wskutek śmierci starszego brata, gdzie śmierć spowodowała pogorszenie sytuacji życiowej, korzystać będzie ze zwolnienia? Kodeks cywilny wskazuje, iż odszkodowanie takie jest należne. Tu również uznać można, iż zasady ustalania takiego odszkodowania wynikają z zapisów Kodeksu cywilnego. Poszkodowany dochodził będzie odszkodowania z tytułu zawartej przez sprawcę zdarzenia polisy OC. A co w sytuacji, gdy sprawca zdarzenia nie miał wykupionej polisy? W takiej sytuacji odszkodowanie przysługuje od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, ale pojawia się uzasadniona wątpliwość czy regulacja ustawowa, bądź przepisy wykonawcze do niej określają zasady ustalania, bądź wysokość takiego odszkodowania.

W art. 21 ust. 3b PDOFizU. Ustawodawca wyraźnie wskazuje iż: inne odszkodowania otrzymane na podstawie wyroku sądowego lub ugody sądowej do wysokości określonej w tym wyroku lub ugodzie również korzystają ze zwolnienia. Nie do końca jasnym jest użycie przez ustawodawcę określenia „inne”, jak wydaje się nie należy zwolnienia określonego w ust. 3b łączyć z ust. 3, bo wynikałoby z tego, że zastosowanie zwolnienia z ust. 3b należałoby odnieść tylko do tych odszkodowań, które nie mieszczą się w zakresie przedmiotowym w ust. 3, a więc większości przyznawanych na podstawie KC.

Ponadto, zwolnienie na podstawie cytowanego ustępu odnosi się tylko i wyłącznie do odszkodowań dochodzonych przed sądem (wyrok lub ugoda sądowa), nie będzie więc dotyczyło odszkodowań przyznanych poszkodowanemu dochodzonych na drodze przedsądowej (o konsekwencjach w tym zakresie później).

Warto odnieść się jeszcze do zwolnienia zawartego w ust. 3 lit. g) ustawy, który brzmi następująco: Wolne od podatku dochodowego są otrzymane odszkodowania jeżeli ich wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw z wyjątkiem, odszkodowań wynikających z zawartych umów lub ugód.

Jak wiadomo, większość odszkodowań przyznanych na podstawie Kodeksu cywilnego wynika z umowy. Przykładem są wszelkiego rodzaju należności przyznane poszkodowanemu wskutek wypadku samochodowego, gdzie poszkodowany dochodząc należnych mu należności zgłasza roszczenia bezpośrednio do Towarzystwa Ubezpieczeń, gdzie ubezpieczony był sprawca wypadku, a wysokość odszkodowania wynika z zawartej pomiędzy sprawcą a Towarzystwem umowy – polisy OC (czy też AC). Pewnym dopełnieniem wskazanej regulacji jest art. 21 ust. 4 gdzie zwalnia się od podatku otrzymane z tytułu ubezpieczeń majątkowych kwoty (nie tylko więc odszkodowania), ale przyznana poszkodowanemu kwota jest odszkodowaniem.

Jeśli poszkodowany otrzyma odszkodowanie w postaci renty, to zwolnienie od podatku wynika z ust. 3c ustawy (w tym punkcie zwalnia się odszkodowania w postaci renty, otrzymane na podstawie przepisów prawa cywilnego w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia przez poszkodowanego, który utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość), ale przykładowo koszty leczenia otrzymane przez poszkodowanego w związku z wypadkiem komunikacyjnym nie są rentą (nie zastosujemy więc zwolnienia z ust. 3c). Czy więc podlegają opodatkowaniu? Wydaje się że nie, bo znów wracamy do zasady ogólnej z art. 21 ust. 3, a więc zasady ustalania wynikają z Kodeksu cywilnego, ale przy założeniu, iż nie wynikają one z zawartej umowy. W przypadku gdy wynikają z zawartej umowy, będą opodatkowane.

Jak się wydaje dokonując wyłączenia z lit. g) ust. 3 ustawodawca wskazuje, iż opodatkowaniu podlegać będą te odszkodowania, które wynikają z zawartej umowy przez dany podmiot, a nie są odszkodowaniem wynikającym jedynie z Kodeksu cywilnego. Jednak literalne brzmienie ustawy może budzić uzasadnione wątpliwości.

Jak się więc wydaje, ustawodawca uznaje, i chyba słusznie, że odszkodowania otrzymywane na gruncie przepisów KC (w szczególności art. 444–446) wynikają z pewnego zdarzenia, a nie z umowy. Takie podejście, choć słuszne, wydaje się trochę wątpliwe, gdyż przykładowo poszkodowany w wypadku samochodowym dochodząc odszkodowania od sprawcy, otrzymuje je bezpośrednio od Towarzystwa Ubezpieczeń sprawcy zdarzenia, a fakt iż Towarzystwo Ubezpieczeń zobowiązane jest wypłacić należne poszkodowanemu odszkodowanie, wynika z zawartej pomiędzy Towarzystwem Ubezpieczeń a sprawcą zdarzenia umowy OC.

Odszkodowania uzyskane na podstawie ugody
Pewne wątpliwości powstają również w odniesieniu do odszkodowań uzyskanych na podstawie zawartej ugody. Ustawodawca wyłączył ze zwolnienia od podatku dochodowego ugody (te zawarte w postępowaniu przedsądowym), co oznacza, że jakiekolwiek odszkodowania, których wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw, jeżeli zostaną przyznane na podstawie zawartej przez strony ugody będą opodatkowane podatkiem dochodowym (ale nie te na podstawie ugody sądowej – bo te zgodnie z ust. 3b są zwolnione).

Wobec powyższego, w sytuacji dochodzenia należności od sprawcy wypadku, a bezpośrednio od jego Towarzystwa Ubezpieczeń, przy zawarciu jakiejkolwiek ugody, należy mieć na względzie, iż zaistnieje konieczność opodatkowania takiego odszkodowania. Zgodnie z regulacją zawartą w art. 917 KC, przez ugodę strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego w tym celu, aby uchylić niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku lub zapewnić ich wykonanie albo by uchylić spór istniejący lub mogący powstać. Dodać należy, iż Kodeks cywilny, dla ważności ugody nie przewiduje więc żadnej szczególnej formy. Wobec powyższego wydaje się, iż, co do zasady, ugoda zawarta ustnie, będzie również prawnie skuteczna. Fakt niepotwierdzenia jej na piśmie skutkować będzie jedynie brakiem dowodu co do zawarcia takiej ugody. W sytuacji więc gdy dwie strony czynić będą wzajemne ustępstwa w zakresie istniejących między nimi stosunków prawnych, w pewnych sytuacjach możliwym będzie uznanie, iż de facto zawierają ugodę. Przy takim założeniu pojawiają się istotne wątpliwości. Dość częstym jest przecież dochodzenie przez poszkodowanego (przykładowo w wypadku komunikacyjnym) od sprawcy zdarzenia (bezpośrednio od jego Towarzystwa Ubezpieczeń) kwoty odszkodowania. Przykładem niech będzie kwota otrzymanego zadośćuczynienia. Jak wiadomo, wysokość przyznanego z tego tytułu odszkodowania, nie jest określona kwotowo, a jedynie wynika z subiektywnej oceny poszkodowanego co do wartości strat moralnych.

Przykład
Poszkodowany dochodzi kwoty 10 000 zł od PZU tytułem zadośćuczynienia w związku ze szkodą w wypadku komunikacyjnym. W oficjalnym piśmie taką też kwotę wskazuje poszkodowany. W ocenie jednak Towarzystwa Ubezpieczeń kwota zadośćuczynienia należna poszkodowanemu wynosi 5000 zł. Taką też kwotę Towarzystwo Ubezpieczeń wypłaca poszkodowanemu wskazując, iż jest to ostateczna wypłata. Czy fakt, iż poszkodowany podejmując wypatę odszkodowania i nie dochodząc pozostałej części skutkuje zawarciem ustnej ugody pomiędzy stronami?
Jeżeli tak, to jak się wydaje zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g) powinno ono zostać przez podatnika (poszkodowanego) opodatkowane.

Jeśli mozna poprosić forumowiczów o komentarz w kontekście przedstawionego przeze mnie problemu?
Jest nalezny podatek czy też nie?
pozdrawiam
Janek
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 27 kwi 2005, 23:27

Jeśli mozna poprosić forumowiczów o komentarz w kontekście przedstawionego przeze mnie problemu?
Jest nalezny podatek czy też nie?


Ulubionym sformułowaniem autora jest jak się wydaje. Tak napisał przynajmniej 5 razy. Odpowiedź na Twoje pytanie jest więc: na dwoje babka wróżyła ;). Jeśli masz wątpliwości, zwróć się do US z wnioskiem na podstawie art. 14a OP.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » Śr, 27 kwi 2005, 23:43

cyt:
"Jeśli masz wątpliwości, zwróć się do US z wnioskiem na podstawie art. 14a OP. "

Jak pokazuje życie i doswiadczenie życiowe ta droga jest bez przyszłości,
- pewniej chyba będzie poszukać kraj z którego nie ma ekstradycji i wyjechać.( żart !)

pozdrawiam
Janek
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia strona

Powrót do Prawo Podatkowe i Finansowe

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość