PKP

wykroczenia, naruszenia kodeksu drogowego, mandaty, kara nagany, grzywny, ograniczenia wolności,

PKP

Postprzez coyote » Pn, 5 kwi 2004, 19:47

Zostałem pozwany przez PKP do sądu o zapłacenie kary ze przejazd, opłacenie ich prawnika i kosztów rozprawy sądowej....

Niespełna rok temu jechałem na egzaminy do warszawy. w pociągu straciłem legitymację(sprawca nieznany) a kontroler wlepił mi mandat ze przejazd ulgowy bez prawa do zniżki. chociaż przedstawiłem mu indeks i zaświadczenie z wojska, karę dostałem. w drugą stronę było podobnie, z tą różnicą, że pierwszy kontroler uznał mi indeks i zaświadczenie z wojska. drugi karę wlepił

w ciągu 7 dni, dosłałem nową legitymację, jednak przyszło pismo z żądaniem zapłaty 25zł(12 za każdy przejazd). na pismo odpowiedziałem z zaznaczeniem, że jeśli po 3 tygodniach od wysłania pisma nie odstanę odpowiedzi sprawę uznaję za nieważną. po miesiącu przyszła odpowiedź tłumacząca wszystkie moje zarzuty i nakazująca zapłacić.
....

W styczniu pryszło feralne wezwanie, sądowe już, do zapłaty, w sumie 500 zł.

pytanie, po tak długiej wypowiedzi: jakie mam szanse wygrać rozprawę?
jaką strategię wybrać ?
czy fakt, że zakres faktycznych usług pkp w stosunku do oferowanych jest zupełnie inny może wpłynąć na wygranie sprawy?

Pozdrawiam
Marcin
coyote
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Wt, 6 kwi 2004, 08:49

pytanie, po tak długiej wypowiedzi: jakie mam szanse wygrać rozprawę?
jaką strategię wybrać ?


Niestety, literalnie rzecz biorąc, PKP ma rację. Zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 1 lit. c rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 października 2002 r. w sprawie rodzajów dokumentów poświadczających uprawnienia do korzystania z ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (Dz. U. Nr 179, poz. 1495, ze zm.), dokumentem poświadczającym uprawnienia studentów do korzystania z ulgi
37% - przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego w pociągach osobowych, pospiesznych i ekspresowych, na podstawie biletów jednorazowych, jest do ukończenia 26 roku życia legitymacja studencka. Rozporządzenie milczy o możliwości przedłożenia innego dokumentu (np. indeksu). Nie wiem natomiast, czego dotyczyło zaświadczenie z wojska (czy odbywałeś wtedy służbę zasadniczą ?). W sumie szanse wygrania sprawy (pomijając na razie aspekt z zaświadczeniem z wojska) są niewielkie. Można oczywiście kwestionować koszty obliczone przez PKP (zwłaszcza pracy prawnika), ale roszczenie PKP co do zasady wydaje się uprawnione.

czy fakt, że zakres faktycznych usług pkp w stosunku do oferowanych jest zupełnie inny może wpłynąć na wygranie sprawy?


Nie sądzę.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

...

Postprzez coyote » Śr, 7 kwi 2004, 08:40

zaświadczenie z wojska to odroczenie służby ze względu na studiowanie na uczelni.....
coyote
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 7 kwi 2004, 09:33

Nie wnosi ono nic nowego do sprawy - nie można takiego zaświadczenia potraktować jako substytutu legitymacji.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez coyote » Śr, 7 kwi 2004, 09:44

Odpowiedzialność pkp za rzeczy pozostawione w pociągu jest żadna, ale to na ich terenie skradziono legitymację. Wyolbrzymiając, czy to nie ich wina, że podczas przejazdu ich klient stracił dokumenty? Czy niedopełnienie (także innych) obowiązków, które oferowane są jako wpisane w przejazd mogłoby mieć wpływ?

Jak się ma polskie prawo do ulg wobec legitymacji, na których napisane jest, że mamy prawo do zniżki 50%, używając 37% zniżki?dokument źle wypełniony jest nieważny, czy istnieje jakieś rozporządzenie "legalizujące"z legitymacje studenckie ?

niedługo rozprawda, stąd tyle pytań:- )
coyote
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pt, 9 kwi 2004, 21:56

czy to nie ich wina, że podczas przejazdu ich klient stracił dokumenty?


Być może ich wina ale to zależy od okoliczności i tego co potrafisz wykazać (może np. że legitymację ukradł konduktor czyli pracownik za którego PKP ponosi odpowiedzialność). Jeśli ukradł przypadkowy pasażer albo zgubiłeś to raczej nie ich wina

Jak się ma polskie prawo do ulg wobec legitymacji, na których napisane jest, że mamy prawo do zniżki 50%, używając 37% zniżki?dokument źle wypełniony jest nieważny, czy istnieje jakieś rozporządzenie "legalizujące"z legitymacje studenckie ?


Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale czy zamierzasz wykazywać że Twoja legitymacja była nieważna? To raczej niezbyt dobry dla Ciebie kierunek ;)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez coyote » Wt, 13 kwi 2004, 16:26

jeszcze jedna rzecz....

pkp w swoim pierwszym pismie napisalo, ze mam 2 tygodnie na zaplacenie kary. Wowczas wyslalem odwolanie, zaznaczając, że jeśli po 3 tygodniach nie dostanę odpowiedzi, uznaję, że PKP rezygnuje z roszczeń. odpowiedź przyszła spóźniona o około 10 dni.

czy to coś może pomóc?:- )

Marcin
coyote
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pt, 16 kwi 2004, 19:18

jeszcze jedna rzecz....

pkp w swoim pierwszym pismie napisalo, ze mam 2 tygodnie na zaplacenie kary. Wowczas wyslalem odwolanie, zaznaczając, że jeśli po 3 tygodniach nie dostanę odpowiedzi, uznaję, że PKP rezygnuje z roszczeń. odpowiedź przyszła spóźniona o około 10 dni.

czy to coś może pomóc?:- )

Marcin


Według mnie nie.
Nie masz prawa ustanawiać takich reguł.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez coyotee » N, 11 lip 2004, 02:46

hej to znów Ja;- )
dla zainteresowanych....

Sprawę z PKP wygrałem.
do zapłacenia dali mi 84 gorsze+odsetki;- )
coyotee
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 11 lip 2004, 13:23

W jaki sposób wygrałeś ? Uznali Twoje argumenty, czy sąd wydał korzystny dla Ciebie wyrok ?
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Następna strona

Powrót do Prawo Wykroczeń

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości