Witam ponownie
Wczoraj prowadzilem dyskusje z Marcinem na temat pracy w Policji. Mam jeszcze jedno pytanie. Cała sprawa dotyczyła funkcjonariusza MO. Dzis oczywiscie jest to Policja. W ustawie o Policji zapisane jest ze ustawa o MO i sluzbie bezpieczenstwa traci swoja moc w czesci dotyczacej MO. Tymczasem pracodawca przy ustalaniu calego szeregu uprawnien pracowniczych powoluje sie na stara ustawe bo tak pracownik ma wpisane w swiadectwie pracy. Na szczescie obie ustawy zawieraja podobne regulacje. Moim zdaniem nie jest jednak prawidlowym powolywanie sie na nieobowiazujaca ustawe. Lex posterior derogat legi priori.
Pytanie moze naiwne i raczej ze wstepu do prawoznawstwa ale z tego co wiem pracodawcy maja z tym problem.
Jesli ktos moglby potwierdzic moj tok rozumowania bylbym
wdzieczny
Pozdrawiam
Piotr