Witam serdecznie.
Jestem tu nowym użytkownikiem. Mama mały problem z sąsiadem mieszkającym obok po sasiedzku.
Sprawa wygląda tak:
Nasz balkon z sąsiadem był przedzielony szybą w takiej metalowej ramie. Z obawy na to że szyba może wypaść a my mamy małe dzieci postanowiliśmy postawić ściankę. Spółdzielnia powiedziała że nie chce w to ingerować abyśmy się dogadzli z sąsiadem. Niestety chodzenie non stop do sąsiada z prośbą aby coś tu zrobić nie dały rezultatu. Wiec postawiliśmy cienką ściankę po naszej stronie (nie ruszając szyby) Na dzień dzisiejszy sąsiad twierdzi że mu psujemy widok bo widzi cegły.
Złożył do nas donos do spółdzielni o ten widok.
Jeśli ktoś zna prawo jest w stanie nam wyjaśnić jakie konsekwencje nam grożą czy sąsiad ma podstawę nas oskarżać o cokolwiek?
Dodam że nie tylko my mamy taką ściankę wystawioną są i inni sąsiedzi którzy mają podobnie. (ale nie mają takich problemów jak my z sąsiadem)
Będąc w spółdzielni tamtejszy pracownik twierdzi że naruszamy jakieś prawa autorskie i wizerunek budynku (dodam są osoby które zabudowały cały balkon)
Pytając jednego z architektów powiedział że taka ścianka nie ingeruje w konstrukcje budynku więc jak najbardziej może stać.
Sam na prawie się dobrze nie znam więc proszę o wypowiedz w tej sprawie z góry dziękuję