SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam !
Mam problem z wykupieniem przez Państwo ziemi na budowę drogi ekspresowej. 10 lat temu nastapiło wykupienie części dzialki pod drogę. W wyniku sprzedaży z jednolitej dzialki powstały dwie których jestem właścicielem. Przy podziale działek
powstał w gminie nowy plan zagospodarowania, na którym z obu stron na moich dzaiałkach zaznaczono pas zieleni ZI na wniosek GDDiA . Po około pięciu latach została zatwierdzona decyzja wywłaszczeniowa dotycząca tych właśnie stron działek na których jest planowany pas zieleni.
Po tym akcie poinformowano mnie że odszkodowanie będzie liczone nie jak wcześniej tylko po najniższych z możliwych stawek, ponieważ stwierdzono że dotyczy to pasa zieleni. Chcę nadmienić że w czasie pierwszego podziału działki a także tworzenia planu zagospodarowania nic nie wspomniano o wykupie następnych połaci ziemi.
Ponieważ różnica w cenie ziemi to około 65% co dla mnie jest niebagatelną sumą proszę o pomoc i ewentualnie podpowiedzi jak
moge się bronić przed taką z góry zaplanowaną grabieżą.

Od każdej decyzji przysługuje środek prawny - odwołanie do wyższej instancji, a potem skarga do sądu administracyjnego. Można oczywiście skarżyć się na samą wysokość odszkodowania, jeżeli przesłanki wywłaszczenia są spełnione, jednakże jest to trudne i - szczerze powiedziawszy - nie wiem, czy w praktyce wygrywa się takie sprawy. Można próbować argumentować, że Pana nieruchomości są wywłaszczane na konkretny cel inwestycyjny, jakim jest budowa drogi ekspresowej, a to co "fizycznie" na tych działkach będzie się znajdowało, czy pas zieleni, czy fragment drogi, czy stanowisko poboru opłat, nie powinno mieć wpływu na wysokość odszkodowania, bo liczy się sam fakt, że traci Pan właśność na cele publiczne. Proszę pamiętać, że wysokość odszkodowania musi odpowiadać wartości rynkowej nieruchomości.

Zmiana planu zagospodarowania, która prowadzi do utraty wartości nieruchomości jest podstawą do ubiegania się o odszkodowanie. Zostało to także potwierdzone przez Sąd Najwyższy, zgodnie z wyrokiem z 9 września 2009 roku o sygnaturze V CSK 46/09.
Oczywiście w sytuacji przez Pana opisanej, ma Pan prawo ubiegać się o wyższe odszkodowanie.