[ALLEGRO] wycofanie aukcji - problemy

świadczenie usług drogą elektroniczną, mp3, aukcje internetowe, e-usługi, podpis elektroniczny.

[ALLEGRO] wycofanie aukcji - problemy

Postprzez xyzQD » Pn, 20 sie 2007, 17:08

Witam,

mam taki problem.
Kilka dni temu wystawiłem na Allegro laptopa na sprzedaz. W opisie aukcji dałem zdjęcia, dokładny opis etc..
Dodałem w opisie, ze interesuje mnie zamiana na komputer stacjonarny lub sprzedaż. Zaznaczylem, takze ze zastrzegam sobie mozliwosc zamknięcia aukcji przed czasem.
W między czasie dostalem wiele ofert.
Dwie z nich zwróciły moja szczegolna uwagę.
jedna - człowiek oferował mi 1500PLN
druga - zamiana na komputer stacjonarny.
Zamknąłęm aukcję, podając powód "NIE AKTUALNE"

Początkowo chciałęm sprzedać za 1500PLN ale doszedłem do wniosku, ze zamienię sie na stacjonarny.
Człowiek, który oferował mi 1500PLN miał przjezdzać przez moje miasto (jechał do znajomego, a moje miasto miał po drodze, dlatego chciał zobaczyc laptopa i go kupić). Początkowo pisał do mnie maile etc.. Prosił o numer telefonu - więc podałem mu (nie zauważyłem, ze mail omyłkowo zapisał się w kopiach roboczych). W między czasie wysłał mi maila z informacja "rozumiem, ze wycofanie aukcji wiąże się z wygraniem przeze mnie aukcji" Ja nic mu nie odpisałem. Człowiek pojechał po znajomego (wysłał mi maila, ze wyjeżdza). Ja czekałem na telefon a on nic dzwonil. Dlatego dzien po jego wyjeździe uznałem, ze nie jest zainteresowany, więc stwierdziłęm, ze zamienię laptopa na komputer stacjonarny (osoba, która złożyła mi również ofertę zamiany).

Człowiek, który ofertował mi 1500PLN grozi mi, ze jest synem prokuratora i "naśle" na mnie kogoś, kto sprawdzi, czy faktycznie posiadam laptopa na swoim stanie. Uwaza, ze jestem naciągaczem, ze chciałęm go oszukać etc..
Początkowo twierdził, ze naraziłem go na koszty, bo specjalnie przyjechał (a ja mu nie podałem dokładnego adresu etc..)

Ja aukcję wycofałem i odwołałem wszystkie oferty. Ten człowiek nie wygrał mojej aukcji - NIKT JEJ NIE WYGRAŁ.
Ale on uważa inaczej i cały czas mi grozi etc..
Wczoraj zamieniłem laptopa na komputer stacjonarny.

Nie chciałem przeprowadzić z tym człowiekiem transakcji (ktory chcial kupic za 1500PLN) wolałem się zamienić (tak czy tak musiałbym kupić komputer stacjonarny).

Proszę o pomoc.
Co mam zrobić.
Jego groźby i oskarżenia mojej osoby są bezpodstawne.
Pozdrawiam
xyzQD
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez loco » Pn, 20 sie 2007, 20:13

Olej jego groźby. :-)
Pzdr.
loco
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez xyzQD » Pn, 20 sie 2007, 23:04

Mówisz, zeby "olać" jego groźby?
On nie ma żadnych podstaw, zeby mi cokolwiek grozić etc...
Nie oszukałem go ani nie naciągnałem.
Ten człowiek straszy mnie, ze "naśle" na mnie osobę, która sprawdzi czy ja faktycznie istnieję (on uważa, ze ja coś kręcę i nie jestem tym za kogo się podaję)
Nie wiem skąd on ma wogole takie podejrzenia?

Co mam zrobić?
xyzQD
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez loco » Pn, 20 sie 2007, 23:17

Ja już Ci odpowiedziałem...
Pzdr.
loco
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo dot. Internetu, społeczeństwa informacyjnego, nowych technologii

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron