Napisane: So, 14 lip 2007, 06:59
Tlumaczenie wiec, ze wyjechal, nie wiadomo kiedy wroci, brak kontaktu- wydaje mi sie nonsensem
Mój to miał za piwo, grzywna +koszty
Tlumaczenie wiec, ze wyjechal, nie wiadomo kiedy wroci, brak kontaktu- wydaje mi sie nonsensem
Sa one jakby czescia wyroku wiec obawiam się, że niezapłacenie może skutkować odwieszeniem wyroku.
Chodzi mi o niezaplacenie kosztow sadowych. Sa one jakby czescia wyroku wiec obawiam się, że niezapłacenie może skutkować odwieszeniem wyroku.
KKW mówi o umorzeniu tylko w szczególnych wypadkach.
Wydaje mi się,że po interwnecji komornika może to nastąpić.
Jeśli np. kilka lat to szanse na umorzenie są niemal zerowe.
Studia też mogą potrwać parę lat
Sa one jakby czescia wyroku wiec obawiam się, że niezapłacenie może skutkować odwieszeniem wyroku.
A tak wogóle jak dostał wezwanie do zapłaty,dlaczego nie wystąpił
o umorzenie,po takim wniosku sąd jak rozpatrzy negatywnie to i tak ma obowiązek znowu wezwać do zapłaty.masz czas na przeanalizowanie całej sytuacji
Chodzi mi o niezaplacenie kosztow sadowych. Sa one jakby czescia wyroku wiec obawiam się, że niezapłacenie może skutkować odwieszeniem wyroku.
Moim zdaniem nie jest to podstawa do zarządzenia wykonania warunkowo zawieszonej kary (art. 75 § 1 i 2 k.k. nie wymieniają tej okoliczności jako podstawy zarządzenia wykonania kary).
Prędzej może narazić się na zarządzenie kary wyjeżdżając za granicę bez uzgodnienia tego z kuratorem (bo jest to uchylanie się od dozoru wyraźnie wskazane w art. 75 § 2 k.k.)