SpecPrawny.pl | Forum Prawne

witam

przepraszam, że nie na temat, ale ...

gdyby niepełnoletni dostał karę za nieopłacone parkowanie w strefie płatnego parkowania, to czy jest podstawa aby jego ukarać ?

kiedyś doszliśmy do tego, że za takie parkowanie nie ma mandatu lecz kara. skutkami nieopłacenia kary jest pozew do sądu. jak się ma sprawa sądowa za nieopłacenie kary a niepełnoletni (pomiędzy 17, a 18).


pozdr.

gdyby niepełnoletni dostał karę za nieopłacone parkowanie w strefie płatnego parkowania, to czy jest podstawa aby jego ukarać ?

skutkami nieopłacenia kary jest pozew do sądu. jak się ma sprawa sądowa za nieopłacenie kary a niepełnoletni (pomiędzy 17, a 18).(...)

Pozwanie osoby małoletniej jest jak najbardziej dopuszczalne (tyle że taki pozwany musi być w procesie reprezentowany przez przedstawiciela ustawowego).

Aby do końca rozstrzygnąć poruszony problem należałoby po pierwsze rozważyć czy stosunek prawny jaki powstaje w wyniku zaparkowania w strefie płatnego parkowania ma charakter cywilnoprawny czy administracyjny (mam wątpliwości - choć na pierwszy rzut oka skłaniałbym się raczej do charakteru cywilnoprawnego).

Gdyby przyjąć że zaparkowanie pojazdu w SPP rodzi skutki cywilnoprawne - dalsze rozumowanie byłoby mniej więcej takie:

Małoletni którzy mają ukończone 13 lat mają tzw. ograniczoną zdolność prawną (art. 15 k.c.)

Osoba ograniczona w zdolności do czynności prawnych może samodzielnie zawierać umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego (art. 20 k.c.)

Parkowanie w strefie można uznać za drobną bieżącą sprawę życia codziennego. Gdyby więc zaparkowanie oznaczało zawarcie umowy cywilnoprawnej - umowa ta byłaby ważna nawet gdyby zaparkował 17-latek.

Pozew byłby więc nie tylko dopuszczalny ale i uzasadniony

Wywodu przy założeniu że zaparkowanie rodzi stosunek prawny o charakterze administracyjnym nie jestem w stanie zaproponowac z głowy bo za rzadko zaglądam do prawa administracyjnego :)

dzięki za odpowiedź.


więc po otzymaniu kary za nieopłacone parkowanie spychanie winy na kolegę syna (17,5 roku) nic by nie pomogło.


pozdr.

więc po otzymaniu kary za nieopłacone parkowanie spychanie winy na kolegę syna (17,5 roku) nic by nie pomogło.

Zakładając że moje rozumowanie nie jest błędne to mogłoby pomóc o tyle, że przedłużyłoby wyjaśnianie sprawy ewentualnie mogłoby wkopać owego 17-latka ;)