Strona 1 z 1

Wtargnięcie na teren prywatny+pobicie i nic??

PostNapisane: Wt, 19 sie 2008, 02:08
przez dzambo001
Siema!Sprawa jest taka przed chwila ok 1.00 siedzieliśmy u kolegi na podwórku grając w karty sąsiad wrypał sie na to podwórko(brama była zamknięta) po podobno było zagłośno, żucił mojego kolege na ziemie i go uderzył na dodatek był pijany powiedzieliśmy dla policji żeby zbadała jego trzeźwośc powiedizała że w tej sprawie to nie ma znaczenia.Policjanci to niestety byli jego znajomi bo to małe miasto 5,5 tys mieszkańcówi, policja pogadała nic nie zrobiła i pojechała dodam że to my dzwoniliśmy na policje treść wezwania:biją nas głos zapłakanej dziewczyny:P .Co w takiej sytuacji mozna zrobić???jakies artykuły czy jest sens w ogóle iść z tym na policje??prosze o szybką odpowiedź

P.S oczywiście rzucił sie do dzieci czyli wiek 14-17 lat jeden właśnie uderzony kolega miał 18 lat(jest połnoletni)

PostNapisane: Wt, 19 sie 2008, 09:33
przez Dredd
Jeśli uważacie, że doszło do przestępstwa, można np. złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na piśmie a nie tylko ustnie.

PostNapisane: Wt, 19 sie 2008, 11:29
przez dzambo001
jak to ma mniej więcej wyglądać??

PostNapisane: Wt, 19 sie 2008, 19:05
przez Dredd
Normalnie. Na kartce papieru, po polsku. Nie ma tu szczególnych wymagań. Wskazane jest by pismo wskazywało adresata do którego jest skierowane i było podpisane przez autora.