Strona 1 z 1

PRZYMUS ADWOKACKI

PostNapisane: Śr, 9 maja 2007, 21:53
przez shuehos
CZY przymus adwokacki w skardze o wznowienie postępowania
karnego jeszcze obowiązuje,czy już nie?

PostNapisane: Cz, 10 maja 2007, 18:07
przez Dredd
CZY przymus adwokacki w skardze o wznowienie postępowania
karnego jeszcze obowiązuje,czy już nie?



Jeśli nic się nie zmieniło w ciągu ostatnich kilku tygodni to obowiązuje (art 545 par. 2 k.p.k.)

BTW: W postępowaniu karnym nie ma skargi o wznowienie postępowania, jest wniosek o to wznowienie.

PostNapisane: Cz, 10 maja 2007, 19:38
przez shuehos

Jeśli nic się nie zmieniło w ciągu ostatnich kilku tygodni to obowiązuje (art 545 par. 2 k.p.k.)
.



Tylko w art.530par 3 wykreślono zdanie drugie (art.526 stosuje sie odpowiednio)

PostNapisane: Cz, 10 maja 2007, 21:00
przez Dredd
Tylko w art.530par 3 wykreślono zdanie drugie (art.526 stosuje sie odpowiednio)


Nie bardzo rozumiem jaki to ma związek z art. 545 par. 2. Czy mógłbyś szerzej przedstawić swoje wątpliwości?

PostNapisane: Pt, 11 maja 2007, 03:08
przez shuehos
Tylko w art.530par 3 wykreślono zdanie drugie (art.526 stosuje sie odpowiednio)

Czy mógłbyś szerzej przedstawić swoje wątpliwości?



To po co w takim wypadku istnieje zażalenie,na zarządzenie
przewodniczącego w którym nie ma już przymusu?

PostNapisane: Pt, 11 maja 2007, 12:34
przez Dredd
Tylko w art.530par 3 wykreślono zdanie drugie (art.526 stosuje sie odpowiednio)

Czy mógłbyś szerzej przedstawić swoje wątpliwości?



To po co w takim wypadku istnieje zażalenie,na zarządzenie
przewodniczącego w którym nie ma już przymusu?




Wydaje mi się to logiczne. Jeżeli Prezes Sądu Najwyższego odmówi przyjęcia kasacji twierdząc, że obowiązuje przymus adwokacki to zażalenie musi być wolne od przymusu aby osoba, którą kwestionuje tę decyzję (i twierdzi, że nie musi działać przez adwokata) mogła takie zażalenie złożyć bez konieczności stosowania się do przymusu adwokackiego.

Nie fair byłoby gdyby osoba która twierdzi, że nie dotyczy jej przymus adwokacki (być może zasadnie), musiała wynajmować adwokata aby przedstawić swe argumenty potwierdzające brak przymusu w zażaleniu na decyzję prezesa SN odmawiającą przyjęcia jej kasacji.

Podsumowując: co najmniej dziwactwem byłoby zmuszać stronę do najęcia sobie adwokata po to, aby adwokat wykazywał w zażaleniu że strona nie musi mieć adwokata ;)

To jest podobna sytuacja jak przy zażaleniu strony na postanowienie Sądu odmawiające zwolnienia strony od kosztów.
Postanowienie takie zawsze wolne jest od wpisu aby nie zmuszać osoby, która uważa że należy jej się zwolnienie od kosztów do ponoszenia kosztów przy wykazywaniu swej racji, tzn. przy dowodzeniu iż powinna być zwolniona od kosztów.

PostNapisane: Pt, 11 maja 2007, 22:00
przez shuehos
najmniej dziwactwem byłoby zmuszać stronę do najęcia sobie adwokata po to, aby adwokat wykazywał w zażaleniu że strona nie musi mieć adwokata



ale do tej pory było


Wydaje mi się to logiczne


pod warunkiem,że otwiera to drogę postępowania bez adwokata,ale czy w rzeczywistośći tak jest?

(być może zasadnie),
w tym wypadku sprawa jest
prosta "jak budowa cepa"
obwinina została skazana za nie dopełnienie obowiązku któremu
nie podlegała,przeciwko urzednikowi[który skieroWAł wniosek o ukaranie]zostanie złożone doniesienie o
możliwości popełnienia przestępstwa,sprawa jest ewidentna,a chodzi o fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych,nie ma pracowników ,nie podlega.Tak sczerze mówiąc po co tu adwokat?

PostNapisane: Pt, 11 maja 2007, 23:52
przez Dredd
ale do tej pory było


Zauważono zapewne wadliwość poprzedniego rozwiązania i je zmieniono.

Wydaje mi się to logiczne


pod warunkiem,że otwiera to drogę postępowania bez adwokata,ale czy w rzeczywistośći tak jest?


Otwiera, jeżeli wcześniejsza odmowa przyjęcia wniosku o wznowienie postępowania albo kasacji była bezzasadna.

zostanie złożone doniesienie o
możliwości popełnienia przestępstwa


No to jest co najmniej za wcześnie na wniosek o wznowienie postępowania.

sprawa jest ewidentna (...) Tak sczerze mówiąc po co tu adwokat?


Rozwiązania ustawowe są konstruowane jako reguły dla ogółu spraw danego rodzaju a nie pod jedną konkretną sprawę.
Być może czasem może się zdarzyć, że sprawa przy wniosku o wznowienie postępowania, czy będąca podstawą kasacji, będzie bardzo prosta, czy oczywista, ale to nie zmienia faktu, że ustawodawca uznał, że pewne pisma procesowe (takie właśnie jak kasacja, czy wniosek o wznowienie postępowania) powinien zawsze pisać prawnik z doświadczeniem.

Widziałem w życiu co najmniej kilka kasacji, które dałby radę napisać student trzeciego czy czwartego roku prawa, ale to nie zmienia faktu, że z reguły do napisania kasacji potrzebna jest fachowa i precyzyjna argumentacja wymagająca nie tylko przygotowania teoretycznego (typu studia) ale i odrobiny doświadczenia praktycznego.