SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam.
W sądzie gospodarczym toczyła się sprawa o zapłatę.
Wniosłam o przywrócenie terminu i zarzuty do nakazu zapłaty. Sprawa trwała 3 lata, ponieważ pełnomocnik nie był umocowany a na sprawy nie przychodził. Sąd występował w roli adwokata tamtej strony Brak było dokumentów i do tej pory ich nie ma./faktury/Powołano biegłą, która stwierdziła że widziała dokumenty, a opinie sporządziła na podstawie dokumentów sądowych, które w całości zostały przeze mnie zakwestionowane. Obecnie jest nowa firma , która obecnie umocowała pełnomocnika i sąd wydał niekorzystny dla mnie wyrok. Złożyłam apelację. Będzie rozpatrywał sędzia ,który w I instancji wydawał postanowienia i zarządzenia/zwolnienie z kosztów, przysłanie II kompletu dokumentów /Do niedawna pracował w tym samym wydziale. Obecnie przeszedł do sądu apelacyjnego i sprawa ta trafiła do jego referatu. Czy w takiej sytuacji może sędzia orzekać w apelacji /środek odwoławczy /jeżeli nie orzekał ale brał w jakimś stopniu udział w sprawie w I instacji, w którym zapadł niekorzystny dla mnie wyrok.? W apelacji jest przewodniczącym.
Czy mam podstawy do wyłączenia sędziego?
Pozdrawiam

Nie ma podstaw do wyłączenia sędziego z mocy ustawy na podstawie art. 48 § 1 pkt 5 kpc. W wyroku z dnia 10 listopada 1998 r., I PKN 362/98 (OSNAPiUS 1999/24/787) SN stwierdził, że wyłączenie sędziego z mocy samej ustawy na podstawie art. 48 § 1 pkt 5 kpc dotyczy tylko sytuacji, gdy w drugiej instancji miałby on rozpoznawać środek zaskarżenia od orzeczenia, w którego wydaniu brał udział w pierwszej instancji. Z dosłownego brzmienia przepisu wynika bowiem, że nie chodzi o wszelkie orzeczenia w konkretnej sprawie wydane w pierwszej lub drugiej instancji przez danego sędziego lub z jego udziałem, lecz tylko o „zaskarżone orzeczenie”.

Dziękuję , aczkolwiek nie jest to pocieszające
Pozdrawiam

Brak możliwości wyłączenia sędziego z mocy ustawy nie przekreśla jeszcze możliwości wyłączenia go na wniosek (art. 49 kpc). Musiałyby jednak istnieć jakieś szczególne okoliczności, np. kwestionowanie w apelacji tych czynności, w których dokonywaniu brał udział ów sędzia, o ile oczywiście miały wpływ na wynik sprawy.

W tej sprawie w I instancji nie orzekała, zarządzenia natomiast które wydała nie miały wpływu na proces.

Ale orzekała w innej sprawie o odsetki - nota odsetkowa 98,99r.
Firma wniosła pozew o zapłatę odsetek ,a następnie go nie opłaciła.Nastąpił skuteczny zwrot pozwu.Wniosła ponownie. Po podniesieniu przeze mnie zarzutu przedawnienia,Sąd I instancji orzekł o przedawnieniu roszczenia.Nie było też wezwania do zapłaty. Złożyli apelację. Oczywiście orzekała ta sama sędzia, która teraz ma też orzekać i uznała ich roszczenie.Apelacja trwała 5 min.i zostałam wyproszona.Padło jedno zdanie cyt,, miała pani księgowa to powinna pani wiedzieć kiedy należy zapłacić'' Było to żenujace. Ja zachorowałam a następnie trafiłam do szpitala. Nie byłam na ogłoszeniu wyroku. Kasacja nie była wniesiona Wyrok się uprawomocnił. Ponieważ przedmiotem sprawy było przedawnienie roszczenia,nie były podnoszone żadne inne argumenty. Okazało sie, że w aktach sprawy znajdują się faktury, które ktoś za mnie podpisał. Myślałam, żeby wnieść pozew o wznowienie postępowania.
W tej sprawie orzekała ta sama sędzia, która będzie rozstrzygać teraz II apelację.Stąd moje obawy i nie tylko o rzetelność procesu.
Pozdrawiam

Przykro mi, orzekanie w innej sprawie między stronami przez tego samego sędziego nie jest przesłanką wyłączenia tego sędziego.