Strona 1 z 1

chybił trafił w sądzie??

PostNapisane: Pn, 29 maja 2006, 17:41
przez shuehos
Pozwana nie odebrała w terminie pisma sądowego,ale jest jeszcze czas
do dni siedmiu lub czteranastu,jak na nie odpowiedzieć(problem,że niewiemy czego one dotyczyło??),CZYLI pozostaje pytanie jak to zrobić ,żeby nie uchybić terminowi,a jednocześnie dowiedzieć się czego ono dotyczyło??????

PostNapisane: Pn, 29 maja 2006, 19:29
przez Sponsor
Obejrzeć akta sprawy- tam będzie napisane co wysłano.
Kiedyś tak zrobiłem gdy byłem na wakacjach.
Powodzenia.

PostNapisane: Pn, 29 maja 2006, 20:00
przez shuehos
Obejrzeć akta sprawy- tam będzie napisane co wysłano.
Kiedyś tak zrobiłem gdy byłem na wakacjach.
Powodzenia.



Nie będę jechał 350km do Czestochowy,cały czas myślę o zaskarżeniu tego pisma,pisząc np:zażalenie(chcę to zrobić w przeciągu siedmiu dni),pisząc jednie niezgadzam się,a w uzasadnieniu
wskarzę na pocztę, brak własciwego awizowania?????????????

PostNapisane: Wt, 30 maja 2006, 00:04
przez marbel
a może zadzwonić? treści pewnie nie podadzą, ale chociaż rodzaj pisma - np. odpis pisma procesowego drugiej strony, wezwanie czy odpis orzeczenia.
Co do zarzutu braku prawidłowej awizacji trudno będzie Ci wytłumaczyć skąd w taki razie wiedziałeś o nadejściu jakiejkolwiek przesyłki z sądu (co może potem podkopać ewentualny wniosek o przyrócenie terminu).

PostNapisane: Wt, 30 maja 2006, 10:21
przez pawel78
Poproś o przefaxowanie. Wbrew pozorom, w niektórych sądach to skutkuje.

PostNapisane: Wt, 30 maja 2006, 17:28
przez shuehos

Co do zarzutu braku prawidłowej awizacji trudno będzie Ci wytłumaczyć skąd w taki razie wiedziałeś o nadejściu jakiejkolwiek przesyłki z sądu (co może potem podkopać ewentualny wniosek o przyrócenie terminu).



To proste,zawsze proszę panią z poczty,czy jakieś pisma przez przypadek nie zostały odesłane,u mie czesto zdarza się że listonasz potrafi zostawić awizo w innym bloku pod tym samym nr.mieszkania.Niestety kodeks pracy więcej mówi o prawach niż obowiązkach dlatego mamy taki bajzel.Co do wnosku o przywrucenie terminu,to ostanio składałem dwa i skuteczność 100%

PostNapisane: Wt, 30 maja 2006, 17:31
przez shuehos
Poproś o przefaxowanie. Wbrew pozorom, w niektórych sądach to skutkuje.


No tak, ale ta prośba niczego nie gwarantuje,a tu chodzi o ruch, który przerywa bieg terminu,a jednocześnie pozwoli zasięgnąć informacji o co w tym piśmie chodziło??