Strona 1 z 1

Mieszkanie z dzikim lokatorem

PostNapisane: Cz, 21 lut 2008, 16:49
przez jeszczepozytywna
Mam sprzeczne informacje od urzędników z tymi, o których czytam, a inni znają z autopsji.
Chodzi o mieszkanie komunalne. Czytam na forach i w kodeksach, że osoba zameldowana
( bez prawa do zamieszkiwania wraz z najemcą w lokalu mieszkalnym) musi po śmierci najemcy ten lokal opuścić w określonym przez administrację terminie. Chodzi tu o osobę taką jak np. wnuk zmarłego najemcy. Wiele osób pisze, że musiały opuścić mieszkanie po śmierci dziadka, czy babci, bo dostały wezwanie do opuszczenia lokalu z administracji. To jak to jest faktycznie?
Mi urzędnicy w lokalówce i administracji powiedzieli, że w momencie jak podpiszą ze mną umowę najmu lokalu mieszkalnego to ja mam wnioskować do urzędu o wymeldowanie osoby, która jest rodziną zmarłego najemcy. To tak jak bym dostała mieszkanie z dzikim lokatorem, za którego muszę płacić, sprzątać itd. do czasu wymeldowania go lub, co gorsze nie wymeldowania.
Proszę o każdą pomoc i radę. Co zrobić?