Strona 1 z 1

Miesięczne opóźnienie z wydaniem certyfikatu kursu

PostNapisane: So, 17 gru 2011, 08:39
przez capriciosa
Witam,

W ostatnich dniach października 2011 odbyłam kurs pilates, w dniu 15 listopada był dzień egzaminu, który przeszłam pomyślnie, a niezbędne do otrzymania certyfikatu godziny praktyczne, już w tym dniu miałam odrobione i potwierdzone na piśmie. Od miesiąca czekam na certyfikat, który rzekomo ma przyjść pocztą. W zeszłym tygodniu kontaktowałam się z właścicielami tej szkoły (znanej zresztą w branży fitness), pani wzięła mój nr tel i powiedziała, abym zaczekała jeszcze 2 dni i ona się czegoś dowie. Od tamtej pory cisza, wysłałam w pt maila i nic, wykonałam też telefon do innej osoby z biura i znów zostałam odesłana do właścicielki. Jednym słowem panuje tam wielki burdel, mieszkam w Krakowie i tu odbyłam kurs, a od miesiąca czekam na przesłanie dyplomu ze Szczecina bodajże. Jestem już mocno wyprowadzona z równowagi a potrzebuję ten dyplom dosyć pilnie w tej chwili.
Co możecie poradzić mi w takiej sytuacji? Do kogo zwrócić się z pomocą aby ich "ścignął"? ja już nie mam siły ani cierpliwości na telefony czy maile do nich. Myślę, że jeszcze przyszłoby mi czekać i czekać na kawałek papieru..A kurs drogi dodam - 4 dni - prawie 2000zł:/

Jak podejść do tej sprawy? Jakaś reklamacja? Co proponujecie?

Re: Miesięczne opóźnienie z wydaniem certyfikatu kursu

PostNapisane: So, 17 gru 2011, 12:40
przez Ginger
Posiadasz jakąś umowę dotyczącą kursu? Czy jest tam zawarty termin wydania dyplomu?

Możesz wysłać pisemne wezwanie do wydania dyplomu poleconym priorytetem.

Re: Miesięczne opóźnienie z wydaniem certyfikatu kursu

PostNapisane: N, 18 gru 2011, 00:36
przez capriciosa
Niestety żadna umowa nie została podpisywana z nami, żadnego regulaminu też nie znam i nie widziałam na ich stronie.. więc nie jest znany termin wydania dyplomu.

Jako dowód uczestnictwa w kursie posiadam skrypt, w którym jest karta egzaminacyjna wg której każdy uczestnik jest oceniany podczas egzaminu i podpisy egzaminatorów, że egz zdałam, poza tym oczywiście wyciąg z konta jako potwierdzenie zapłaty za kurs.

W tej chwili nie wiem nawet czy ten dyplom mi w ogóle wydadzą, widząc ich ignorancję w tej kwestii. A nie wydanie dyplomu, jest chyba tutaj jakimś wykroczeniem?

Czy w wezwaniu do wydania dyplomu mam umieścić zdanie: "Nie ustosunkowanie się do niniejszego pisma będzie skutkowało skierowaniem sprawy na drogę sądową"? Widziałam takie stwierdzenie, ale we wzorze dokumentu wezwania do zapłaty i do tego wysłanym przez kancelarię prawną, a nie taką osobę jak ja:)