Strona 1 z 1

Alimenty - małżeństwo wciąż istnieje

PostNapisane: Pt, 11 mar 2005, 23:18
przez czkasia
Witam!
Mój mąż po 14 latach małżeństwa właśnie mi oświadczył, że chce sie wyprowadzić z domu - jestem w głebokim szoku.
Mamy 13 letniego syna. Mąż zaproponował pewną kwotę, jaką będzie przekazywał na moje konto co miesiąc na dziecko.
Kwota ta jednak mnie nie satysfakcjonuje, ponieważ zarabiam mniej od męża.

W jakiej wysokości sąd może orzec alimenty? Boję się, że przyzna mi jeszcze mniej niż zaproponował mąż.

Mąż zarabia ponad 3000 zł netto, ja 2200 zł, musiałabym przecież jednak jeszcze utrzymać za coś mieszkanie i siebie.

Mąż zaproponował 800 zł, ja chciałabym przynajmniej 1000 zł.
Czy mam szansę uzyskac w sądzie taką kwotę???

PostNapisane: Pt, 11 mar 2005, 23:38
przez Marcin
Niestety, nie da się odpowiedzieć na Twoje pytanie. Stosownie do art. 135 § 1 kro, zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
Z Twojego opisu wynika, ze zarówno Ty, jak i mąż, jesteście osobami stosunkowo dobrze sytuowanymi. Istotne znaczenie należy zatem przypisać potrzebom syna, a w konsekwencji i kosztom jego utrzymania. Ważne może być - przykładowo - do jakiej szkoły uczęszcza syn (publicznej czy prywatnej), czy uczęszcza na dodatkowe, płatne zajęcia (np. języków obcych albo sportowe), czy ma jakieś szczególne - być może kosztowne - zainteresowania itp. Istotne także może być, czy syn nie choruje, czy nie wymaga leczenia itp. Generalnie funkcjonuje zasada równej stopy życiowej dzieci i rodziców, obowiązująca także w sprawach alimentacyjnych. Nie da się zatem sprawy rozstrzygnąć abstrakcyjnie - decyduje cały szereg okoliczności każdego konkretnego przypadku.