SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Bardzo prosze o pilna odpowiedz na nurtujace mnie pytanie a mianowicie czy powodka wystepujaca z powodztwem przeciw mezowi o rozwod z orzeczeniem jego winy (osoba beda typowa ofiara agresji meza despoty i sadysty), ktorej po ucieczce od meza nie stac nawet na adwokata a ktorej sąd odmowił przyznania adwokata z urzedu, ma prawo w trakcie rozprawy do konsultowania swoich wypowiedzi i pytan do drugiej strony i powołanych przez sąd swiadkow ze swoja osoba zaufania, ktora to osoba bedzie jej jedynym sprzymierzencem na sali sadowej w trakcie rozprawy.

Pytania do drugiej strony jak najbardziej przysługują, oczywiście za zgodą Sądu natomiast osoba zaufania nie ma prawa głosu - jedynie przysłuchuje się z uwagą i ewentualnie notuje przebieg procesu.