Strona 1 z 1

Dział spadku - czy sąd się pomylił ?

PostNapisane: Pt, 10 cze 2011, 00:12
przez pblaszczec
Witam,
mam problem..jestem na skraju załamania od poniedziałku. Po 7 latachod smierci ojca dowiedziałam się, że wyrokiem z 2000 roku ciąży na nim wysoki dług. Ojciec zmarł 18 stycznia 2004 miałam wtedy 17 lat a moje siostry po 12. W poniedziałek powiadomiono mnie, że zostanie wszczęta egzekucja. Jednak pamiętam i wiem, że pół roku po smierci ojca nie zrobiłyśmy żadnego kroku w celu przyjęcia lub odrzucenia spadku- więć mama nabyła go wprost, a osoby nieletnie- z dobrodziejstwem. Jednak wierzyciel ojca wytoczył 10 m-cy po śmierci ojca sprawe o dział spadku-sąd się jednak pomylił...przede wszystkim było za późno a po drugie wydał postanowienie o nabyciu spadku wprost na nas 4 po 1/4. Jest to chyba niezgodne z prawem. mama nie maiała zgody sądu RiOp żeby nas reprezentować- ona była w strasznym szoku po śmierci ojca...a my byłyśmy zbyt młode i nic nie rozumiałyśmy. jak to teraz załatwić, błagam o pomoc

Dział spadku - czy sąd się pomylił ?

PostNapisane: Pt, 10 cze 2011, 10:57
przez Ginger
Sąd się nie pomylił. Przez pół roku od śmierci ojca nie przyjęliście, ani nie odrzuciliście spadku (matka w waszym imieniu za zgodą sądu rodzinnego), dlatego nastąpiło dziedziczenie ustawowe. Matka odziedziczyła swój spadek i wszystkie tego konsekwencje, czyli długi, a dzieci jako niepełnoletnie dziedziczyły z dobrodziejstwem inwentarza. I tak między wami, i tym wierzycielem też, powstała współwłasność.
Następnym krokiem w takich wypadku jest zniesienie tej współwłasności. Przepisy prawa nie określają żadnego terminu, w jakim należy wystąpić do sądu z wnioskiem o dział spadku. Dlatego wierzyciel wystąpił wtedy, kiedy uznał to sobie za wygodne.
I tak każdy dostał po 1/4, jednak dzieci z dobrodziejstwem inwentarza.

Re: Dział spadku - czy sąd się pomylił ?

PostNapisane: Pn, 13 cze 2011, 22:26
przez pblaszczec
Wyciągnęłam z sądu postanowienie o nabyciu spadku. jest tam stwierdzone, że dziedziczymy majatek po 1/4- ale nie ma wzmianki czy wprost, czy z dobrodziejstwem inwentarza. zajrzałam do regulaminu działania sądów rejonowych. jest tam napisane, że powinno być uwzględnione, że dziedziczy sie z dobrodziejstwem inwentarza- a nie jest. co robić...jest ustanowione, ze dziedziczymy na mocy ustawy...ale od czego zacząć ta batalię?