Strona 1 z 1

Czy moge podac do sadu osobe ktora oszukala mnie na Allegro? Jesli tak... to jak?

PostNapisane: Cz, 28 lip 2005, 22:38
przez ulmoz
Witam!

Miesiac temu przeprowadzilem transakcje na Allegro i wszystko byloby ok, gdyby nie niedojrzalosc i niedbalstwo sprzedajacego. Kupilem PlayStation dla syna, paczke oczywiscie dostalem lecz brakowalo w niej 15 gier, ktore wedlug opisu na aukcji, mialy sie w niej znalezc. Po skontaktowaniu sie ze sprzedajacym stwierdzil on, iz gry znajduja sie "gdzies w domu" ale nie wie gdzie. Postanowilem poczekac az je znajdzie. Minal 3 tydzien odkad rozpoczal poszukiwania a gier wciaz nie widac. Oznajmil nawet, ze nie wysle mi ich.

Co w takiej sytuacji moge zrobic? Moge go jakos skutecznie postraszyc sadem bez zadnych dalszych konsekwencji czy musze od razu zakladac mu sprawe? Jesli opcja druga, to do jakiego sadu mam sie zglosic, co zrobic? Prosze o jakies wskazowki. Czy problemem bedzie to iz sprzedajacy mieszka 500km od mojego miasta?

Szczerze dziekuje za udzielona pomoc.
Pozdrawiam!

PostNapisane: Cz, 28 lip 2005, 22:57
przez Marcin
Co w takiej sytuacji moge zrobic? Moge go jakos skutecznie postraszyc sadem bez zadnych dalszych konsekwencji czy musze od razu zakladac mu sprawe?

Straszyć możesz, natomiast nie jest powiedziane, że się przestraszy.

Jesli opcja druga, to do jakiego sadu mam sie zglosic, co zrobic? Prosze o jakies wskazowki. Czy problemem bedzie to iz sprzedajacy mieszka 500km od mojego miasta?


Niestety, wyglada na to, że sądem właściwym będzie sąd wg miejsca zamieszkania (siedziby) pozwanego.

BTW: skorzystaj z wyszukiwarki. O oszustwach na Allegro była już mowa na tym forum niejednokrotnie...