Strona 17 z 17

PostNapisane: Śr, 2 maja 2007, 15:34
przez kier_as
Gratuluję. Sprawiedliwość górą:)

PostNapisane: Pt, 2 sty 2009, 05:08
przez Marila8
Hahaha
też się cieszę.
Teraz na Twoim miejscu przespacerowałabym się z chłopakiem do Twojego starego mieszkania, i postarała się ją przypadkiem napotkać. A na jej widok obdarzyłabym ją złośliwym uśmiechem. Jeśli coś chciałaby powiedzieć, miałabym w torebce przygotowany dyktafon, pokazuję jej z uśmiechem i pytam: "To jak, może jeszcze pół tysiączka??"
Hahaha miałabyś co wspominać przez następne kilka lat!

PostNapisane: Pt, 2 sty 2009, 16:53
przez laporteki
Marilo, ciesze sie ze sprawa sie skonczyla i nie musze ogladac tej sasiadki nigdy wiecej.
pozdrawiam serdecznie