Strona 2 z 2

PostNapisane: So, 12 cze 2004, 17:09
przez haneczka
i czy powinien mi dać na piśmie np. oświadczenie , że jest odpowiedzialny?

PostNapisane: So, 12 cze 2004, 21:05
przez Marcin
jescze jedno-czy świadkiem jest kierownik firmy, którego zawołałam po umyciu i tylko potwierdził fakt zarysowań?


On tylko może potwierdzić, że widział samochód z rysami, ale nie będzie w stanie określić, kiedy one powstały. Jako pracownik ewentualnego Twojego przeciwnika procesowego raczej nie będzie zeznawał na Twoją korzyść ;).

PostNapisane: So, 12 cze 2004, 21:06
przez Marcin
i czy powinien mi dać na piśmie np. oświadczenie , że jest odpowiedzialny?


Nie, nie ma takiego obowiązku, zwłaszcza że raczej twierdzi co innego ;).

PostNapisane: So, 12 cze 2004, 21:49
przez haneczka
Cytuję:
--------------------------------------------------------------------------------
i czy powinien mi dać na piśmie np. oświadczenie , że jest odpowiedzialny?
--------------------------------------------------------------------------------



Nie, nie ma takiego obowiązku, zwłaszcza że raczej twierdzi co innego .

--------------------------------------------------------------------------------
a czy firma ubezpieczająca może zażądać takiego oświadczenia? a jeśli tak, to czy wtedy obowiązek spada tylko na kierownika , a nie na firmę ubezpieczającą mimo ubezpieczenia od takich wypadków?

PostNapisane: So, 12 cze 2004, 21:58
przez Marcin
a czy firma ubezpieczająca może zażądać takiego oświadczenia?


Badając okoliczności zdarzenia, może poprosić daną osobę o wyjaśnienia.

jeśli tak, to czy wtedy obowiązek spada tylko na kierownika , a nie na firmę ubezpieczającą mimo ubezpieczenia od takich wypadków?


Jaki obowiązek ? Nic nie rozumiem ;). Podobnie jak Dredd, mam wrażenie, że nie czytasz uważnie odpowiedzi.

PostNapisane: So, 12 cze 2004, 22:48
przez haneczka
dzięki i sorki
może źle sformułowałam pytanie;chciałam zapytać- czy firma ubezp. żądając od właścieiela firmy oświadczenia chce się uwolnić od odpowiedzialności wypłacenia odszkodowania? ale już wiem, że choćby nawet takowe otrzymała jest jakby wspólnie odpowiedzialna za powstała szkodę i nie ma znaczenia kto odszodowanie zapłaci..gdy ubezpieczyciel - to może żądać pewnie większej składki , a gdy właściel to może żądać zwrotu od ubezpieczenia
ale to mnie już przecież nie dotyczy

PostNapisane: N, 13 cze 2004, 00:23
przez Dredd
choćby nawet takowe otrzymała jest jakby wspólnie odpowiedzialna za powstała szkodę i nie ma znaczenia kto odszodowanie zapłaci..gdy ubezpieczyciel - to może żądać pewnie większej składki , a gdy właściel to może żądać zwrotu od ubezpieczenia
ale to mnie już przecież nie dotyczy


Tak jest. Dodam tylko że ubezpieczyciel jest odpowiedzialny ("współodpowiedzialny") tylko w takim zakresie w jakim zobowiązał się do tego w umowie ubezpieczenia