Napisane: Cz, 14 sie 2008, 20:41
Coś ucichło tutaj. Prosze nie zamykać tego tematu bo napewno nie raz jeszcze napisze
Gugu nie wyciągaj brudów, nie mieszaj spraw, ja rozumiem Twoje nerwy, ale naprawdę czasem potrzeba spokoju. Główny problem uważam został wyjaśniony i naprawdę czasem warto przeczekać.
Ps. Loco - doczytałem temat i mimo "średniego" wieku muszę stwierdzić że mam problemy z trzymaniem moczu ;)