ustalenie, uznanie ojcostwa i przyznanie alimentów

rozwód, separacja, podział majątku, renta rodzinna, ustalenie ojcostwa, opieka, kuratela

ustalenie, uznanie ojcostwa i przyznanie alimentów

Postprzez gruba » Pn, 16 cze 2003, 13:02

w akcie urodzenia dziecka nie ma wpisanego ojca ponieważ nie chciał go uznać; dziecko skończyło już 5 miesiecy nie dostaję zadnych alimentów... proszę o informację jak i gdzie mam postępować aby dociec ojcostwa i starać sie o alimenty od niego... i co jeśli on nie pracuje, a tylko studiuje?...
z góry wielkie dziekuję...

a tak po za tym to czy jeszcze jakoś mogę mu uprzykrzyć życie....mam dzisiaj zły humor i dlatego pytam;)
gruba
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » Pn, 16 cze 2003, 14:10

proszę o informację jak i gdzie mam postępować aby dociec ojcostwa i starać sie o alimenty od niego...

Możesz wytoczyć powództwo o ustalenie ojcostwa przeciwko domniemanemu ojcu.

z kro:
Art. 84 § 1. Sądowego ustalenia ojcostwa może żądać zarówno samo dziecko, jak i jego matka. Jednakże matka nie może wystąpić z takim żądaniem po osiągnięciu przez dziecko pełnoletności.
§ 2. Powództwo o ustalenie ojcostwa wytacza się przeciwko domniemanemu ojcu, a gdy ten nie żyje - przeciwko kuratorowi ustanowionemu przez sąd opiekuńczy.

Art. 85 § 1. Domniemywa się, że ojcem dziecka jest ten, kto obcował z matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka.
§ 2. Okoliczność, że matka w tym okresie obcowała także z innym mężczyzną, może być podstawą do obalenia domniemania tylko wtedy, gdy z okoliczności wynika, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej prawdopodobne.

Art. 133 § 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.

Art. 143. Jeżeli ojcostwo mężczyzny, który nie jest mężem matki, nie zostało ustalone, zarówno dziecko, jak i matka mogą dochodzić roszczeń majątkowych związanych z ojcostwem tylko jednocześnie z dochodzeniem ustalenia ojcostwa. Nie dotyczy to roszczeń matki, gdy dziecko urodziło się nieżywe.
i co jeśli on nie pracuje, a tylko studiuje?...

Jeśli świadczenie alimentacyjne będzie niemozliwe do wyegzekwowania od dłużnika, zostanie ono wypłacone z funduszu alimentacyjnego. Ponadto uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego jest przestępstwem z art. 209 § 1 kk
Art. 209. § 1. Kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Œciganie następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu opieki społecznej lub właściwej instytucji.
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonemu przyznano świadczenie z funduszu alimentacyjnego, ściganie odbywa się z urzędu.


a tak po za tym to czy jeszcze jakoś mogę mu uprzykrzyć życie....mam dzisiaj zły humor i dlatego pytam;)

Możesz skorzystać z tego przepisu kodeksu rodzinnego i opiekuńczego: ;)
Art. 141 § 1. Ojciec nie będący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Roszczenia powyższe przysługują matce także w wypadku, gdy dziecko urodziło się nieżywe.
§ 2. Roszczenia matki przewidziane w paragrafie poprzedzającym przedawniają się z upływem lat trzech od dnia porodu.
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez gruba » Pn, 16 cze 2003, 14:15

ok ok...nie chodzi tu o uprzykrzanie...ale poważnie podobno do skończenia przez dziecko 6 miesięcy z ustaleniem ojcostwa nie ma problemu....

więc mam mało czasu, a nie wiem od czego zacząć:(
gruba
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » Pn, 16 cze 2003, 14:26

ok ok...nie chodzi tu o uprzykrzanie...ale poważnie podobno do skończenia przez dziecko 6 miesięcy z ustaleniem ojcostwa nie ma problemu....

Taki termin nie wynika z żadnych przepisów. Na podstawie badania DNA można ustalić ojcostwo w każdym czasie.

Matka może żądać ustalenia ojcostwa tylko do czasu osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. Gdy dziecko osiągnie pełnoletność - tylko ono może żądać ustalenia ojcostwa. Wystąpienie pełnoletniego dziecka o ustalenie ojcostwa nie jest ograniczone w czasie i nie przedawnia się.
Niedopuszczalne jest ustalenie ojcostwa przed urodzeniem się dziecka, można natomiast dochodzić ojcostwa po śmierci dziecka.
więc mam mało czasu, a nie wiem od czego zacząć:(

Masz jeszcze ponad siedemnaście lat, ale już możesz zacząć od wniesienia pozwu :)
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

ja już to przeżyłam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez franek » Pn, 16 cze 2003, 18:19

Do "grubej"
Kochana, ja już to przeżyłam! To horror! Ojca dziecka byłam pewna jak 2+2=4 . Niestety, ojciec dziecka był lekarzem/ był , bo już nie żyje/ i oficjalnie on i jego córka powiedziała mi ,że dała tyle pieniędzy,że przegram. Tak 1 badanie DNA pomyślne dla mnie , powtórne nie !Wyobrażasz sobie ? Zięć córki ojca mego syna wysoki oficer marynarki wojennej, lekarz wojskowy też stał na straży tego procederu haniebnego. Niestety, syn ma 12 lat, ja zostałam bez alimentów pomimo kikakkrotnych prób, poruszenia rzecznika praw obywatelskich - wszystko przerwała smierc ojca mego dziecka ,może tak los przesądził ? No cóż , trzeba jednak myśleć z kim idzie się do łóżka, taka moja dola. Pozdrawiam i życzę wytrwałości . bebe
franek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Do Franka vel. Bebe

Postprzez Pandar » Śr, 18 cze 2003, 01:21

Jesteś w końcu Frankiem czy Bebe? ;)
No cóż , trzeba jednak myśleć z kim idzie się do łóżka, taka moja dola.

A nie prościej nie seksić się z byle kim? ;)
Pandar
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

odpowiedź szanownemu "doradcy"

Postprzez franek » Cz, 19 cze 2003, 22:44

Dziękuję za "rady" abyś Ty nigdy nie musiał korzystać ze swoich rad/ wspaniałych/.

Jestem bebe , korzystam z wejścia franka , bo nie mogę się zalogować moim hasłem , chociaż jest prawidłowe. Pozdrawiam.
franek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » Pt, 20 cze 2003, 13:05

No cóż , trzeba jednak myśleć z kim idzie się do łóżka, taka moja dola.

A nie prościej nie seksić się z byle kim?

Nie jestem przekonany, czy to aby właściwe forum na tego typu "dyskusje" nad doborem partnerów seksualnych ;)
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez gosiaw » Śr, 25 cze 2003, 15:22

Te 6 miesięcy na ustalenie ojcostwa to termin dla potencjalnego ojca. Ma pół roku na to od chwili w której dowiedział sie o istnieniu dziecka. Uważaj z pozwem, bo nie wiem jak w tej chwili ale 6 lat temu jesli matka wystąpiła o ustalenie to ona musiała zapłacić a w przypadku pozytywnego wyniku domagać się kosztów o pozwanego (o co jeśli on nie ma z czego - rzekomo- zwrócić). Najlepiej pozwij go do sądu w celu ustalenia ojcostwa i poczekaj aż to on wniesie o skierowanie na badania genetyczne (na badania wysyła sąd). Wtedy to on będzie płacił.
gosiaw
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez wrobiony28 » So, 11 lut 2006, 23:03

Prawda jest taka że, po upływie 6 miesięcy, jeżeli ojcostwo nie zostało zaprzeczone przez męża, to nie ma mozliwosci złożenia pozwu o ustalenie ojcostwa, ponieważ dziecko zostało poczęte w czasie trwania małżeństwa i zgodnie z polskim prawem to on jest ojcem dziecka. Nie ma znaczenia z kim zostało poczęte. Ten termin może ominąć jedynie PROKURATOR! Jeżeli okaże się ze mąż został wrobiony przez żonę w dzidziusia, to może się domagać jedynie na drodze cywilnej zwrotu kosztów jakie wydał na utrzymanie dziecka. Matce dziecka czyli potencjalnej "K...e" nie grożą żadne sankcje karne.
wrobiony28
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Następna strona

Powrót do Prawo Rodzinne i Opiekuńcze

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron