SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Na wstępie witam wszystkich na forum czytam je juz od jakiegoś czasu i jest dla mnie ogromnym źródłem wiedzy.
Problem wygląda następująco: Jest sobie studentka którea powinna otrzymywać ze starostwa powiatowego stypendium współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego i Budżetu Państwa w ramach działania ZPORR Wyrównanie Szans Edukacyjnych przez Program Stypendialny w skrócie tzw. stypendium unijne . Osoba ta ma zawartą umowę odnośnie tego stypendium z zarządem powiatu reprezentowanym przez starostę. Stypendium zostało przyznane w kwocie 200 pln miesięcznie od 10-2004 do 06-2005 razem 1800pln. Do tej pory jednak starostwo wypłaciło 380 zl czyli stypendium za niecałe 2 m-ce. a powinno 1800. Przez cały okres wypłata stypendium była odwlekana przez starostwo z powodu braku środków. 30-06-2005 mija termin na jaki była zawarta umowa w starostwie twierdzą że nie mają środków i nic nie wypłacą. W związku z powyższym:
*** pytanie nr 1 - czy można i jeśli tak to w jaki sposób domagać się wypłaty pozostałej części stypendium (komornik chyba odpada :( )
*** pytanie nr 2 gdyby pozostała kwota została wypłacona jednorazowo tj. 1420 to co z zapłatą podatku dochodowego (zwolnione jest stypendium do kwoty 380/mc),któty przy wypłacie systematycznie co miesiąc by nie wystąpił a przy wypłacie jednorazowej wyniesie prawie 200 pln - kto w takim wypadku powinien go zapłacić?

z góry dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam J

Na wstępie witam wszystkich na forum czytam je juz od jakiegoś czasu i jest dla mnie ogromnym źródłem wiedzy.
Problem wygląda następująco: Jest sobie studentka którea powinna otrzymywać ze starostwa powiatowego stypendium współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego i Budżetu Państwa w ramach działania ZPORR Wyrównanie Szans Edukacyjnych przez Program Stypendialny w skrócie tzw. stypendium unijne . Osoba ta ma zawartą umowę odnośnie tego stypendium z zarządem powiatu reprezentowanym przez starostę. Stypendium zostało przyznane w kwocie 200 pln miesięcznie od 10-2004 do 06-2005 razem 1800pln. Do tej pory jednak starostwo wypłaciło 380 zl czyli stypendium za niecałe 2 m-ce. a powinno 1800. Przez cały okres wypłata stypendium była odwlekana przez starostwo z powodu braku środków. 30-06-2005 mija termin na jaki była zawarta umowa w starostwie twierdzą że nie mają środków i nic nie wypłacą. W związku z powyższym:
*** pytanie nr 1 - czy można i jeśli tak to w jaki sposób domagać się wypłaty pozostałej części stypendium (komornik chyba odpada :( )

Czy w umowie były konkretne terminy zapłaty, czy był jakiś zapis regulujący ew. opóźnienie ?

Aha, czy ta umowa powołuje się na jakieś przepisy powszechnie obowiązujące (ustawy, rozporządzenia) ?

Jest sobie studentka którea powinna otrzymywać ze starostwa powiatowego stypendium współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego i Budżetu Państwa w ramach działania ZPORR Wyrównanie Szans Edukacyjnych przez Program Stypendialny w skrócie tzw. stypendium unijne . Osoba ta ma zawartą umowę odnośnie tego stypendium z zarządem powiatu reprezentowanym przez starostę. Stypendium zostało przyznane w kwocie 200 pln miesięcznie od 10-2004 do 06-2005 razem 1800pln.

Masz umowę i masz podane zasady i warunki płatności które ukrywasz. Podajesz tylko kwotę i okres, a to pewnie troszeczkę inaczej wygląda w umowie (są określone warunki, regulamin).

Ale "cośikmisie" mam wrzzenie że temat nie dotyczy studentki bo ona " jest po stu dentka" i otrzymuje kasę na konto bankowe bez żadnych "ceregieli".
Uważam że dotyczy to stypendysty ucznia szkoły ponadgimnazjalnej.

Do tej pory jednak starostwo wypłaciło 380 zl czyli stypendium za niecałe 2 m-ce. a powinno 1800. Przez cały okres wypłata stypendium była odwlekana przez starostwo z powodu braku środków.

Taka sytuacja występowała w stosunku do uczniów szkół ponadgimnazjalnych a nie studentów.

30-06-2005 mija termin na jaki była zawarta umowa w starostwie twierdzą że nie mają środków i nic nie wypłacą. W związku z powyższym:
*** pytanie nr 1 - czy można i jeśli tak to w jaki sposób domagać się wypłaty pozostałej części stypendium (komornik chyba odpada :( )

Podaj do sądu starostę. Z umowy o stypendium można dochodzić roszczeń o zapłatę.

Czy w umowie były konkretne terminy zapłaty, czy był jakiś zapis regulujący ew. opóźnienie ?

Kwestia opóźnień napewno nie była uregulowana ani w umowie ani w regulaminie przyznawania stypendium.
Dla rozjaśnienia tematu.
Stupendia z EFS dla studentów i uczniów wypłacane są przez powiaty na podstawie regulaminów zatwierdzonych przez Radę Powiatu i akceptowanych merytorycznie przez Wojewódzkie Urzędy Pracy. A te miały wytyczne z ministerstwa gospodarki.

Aha, czy ta umowa powołuje się na jakieś przepisy powszechnie obowiązujące (ustawy, rozporządzenia) ?

Tak napewno.

Uchwała Rady Powiatu zatwierdzająca redulamin przyznawania stypendiów.

Powiatów w polsce mamy (XYZ)
a zatwierdzonych regulaminów wypłacania stypendiów dla uczniów i studentów będzie ..... 2 x (XYZ).
Pomijam kwestię nowelizacji regulaminów bo te zatwierdzone przez Rady Powiatów w sierpniu 2004 r. nie spełniały wytycznych z ministerstwa.

Jest sobie studentka którea powinna otrzymywać ze starostwa powiatowego stypendium współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego

Moja córka już dwa miesiące czeka na wypłatę z staż finansowany przez EFS???

Stupendia z EFS dla studentów i uczniów wypłacane są przez powiaty na podstawie regulaminów zatwierdzonych przez Radę Powiatu i akceptowanych merytorycznie przez Wojewódzkie Urzędy Pracy. A te miały wytyczne z ministerstwa gospodarki.

W WUP prowadzony jest monitoring programu EFS informacie można uzyskać od ręki.

Nie zapomnij,że te pieniądze muszą być udokumentowane
ludzie już maja z tego tytułu kłopoty.
Oskarżają ich ,że o fałszywe faktury . I bodajże w zachodniopomorskim sprawy takie są w sądzie.

Nie wiem czy dobrze zrozumialam ale kogo oskarzaja, studentow?

Przeciez to absurd, stypendium mialo byc wyplacane co miesiac po 200 zl. W praktyce wyglada to tak, ze musze kilka razy dzwonic do urzedu miejskiego kiedy bedzie kasa, i robia przelewy raz na 3-4 miesiace po kilkaset zlotych. Potem znowu kilka miesiecy przerwy i znowu duzy przelew.

Ktos wczesniej wspomnial o koniecznosci placenia podatku za stypendium. Kolejna glupota bo studenci dostaja caly podatek spowrotem.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi!

Studenci nie muszą dokumentować wydatków - muszą za to co kilka m-cy składać oświadczenie na co wydali stypendium - pisząc prawdę powinni napisać że prawie na nic gdż go faktycznie nie otrzymali

Ktos wczesniej wspomnial o koniecznosci placenia podatku za stypendium. Kolejna glupota bo studenci dostaja caly podatek spowrotem.

Niekoniecznie - wystarczy że student popracuje trochę dorywczo podczas wakacji i przekroczy kwotę wolną od podatku to dostanie zero a nie zwrot podatku zapłaconego od stypendium.

Jutro jak będę miał chwilę czasu to wrzucę fragmenty lub w całości treść umowy i regulaminu ew. umieszcze je gdzieś na stronie w necie.