Spadek po rodzicach

testament, spadek, dziedziczenie, wydziedziczenie, zachowek, podział spadku, odpowiedzialność za długi zmarłego

Spadek po rodzicach

Postprzez Wiolik » Wt, 7 sie 2007, 19:11

Witam, sprawa dotyczy mnie tylko pośrednio bo swoją część majątku przekazuję na rzecz siostry, która dzieki temu dziedziczy 50% po zmarłych rodzicach. Problem pojawia się z pozostałą częścia 2x 1/4, którą dziedziczą pozostali dwaj bracia.
Oni to nie chcą tej części przekazać ale jeden drugiemu sprzedać. Cały czas jednak uprzykrzaja zycie siostrze strasząć ją która to jej część (siostra mieszka w w połowie domu po rodzicach , u góry ale nie ma tego formalnie jeszcze załatwionego). Piszę więc by zapytać jakie prawa ma siostra, jest tam zameldowana i mieszka od urodzenia, ponad 50 lat. Oni nie. Ostatni zażądali kluczy od dołu i chcą w garażu auto parkować. Co poradzić siostrze? Pomóżcie..
Jest już decyzja sądu dotycząca prawa do spadku.
Wiolik
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez pinkiboy » Wt, 7 sie 2007, 20:53

Hehe, niezła rodzinka. Bracia niech spierdalają - taka jest moja rada a jezli straszą to zawiadomcie prokurature o przestepstwie, np. gróźb karalnych.
Poza tym sądząc po Waszych stosunkach rodzinnych nie warto nawet wdawać się w dyskusje, chociaż za odpowiednim wynagrodzeniem ja, moja firma i moi ludzie mogliby tu zrobić cuda.
pinkiboy
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00
Lokalizacja: Polska

Spadek po rodzicach

Postprzez Wiolik » Wt, 7 sie 2007, 21:20

Hehe, niezła rodzinka. Bracia niech spierdalają - taka jest moja rada a jezli straszą to zawiadomcie prokurature o przestepstwie, np. gróźb karalnych.
Poza tym sądząc po Waszych stosunkach rodzinnych nie warto nawet wdawać się w dyskusje, chociaż za odpowiednim wynagrodzeniem ja, moja firma i moi ludzie mogliby tu zrobić cuda.


Co to działania co czynią "cuda"? :)
Wolałabym zgodnie z prawem działać i mieć takie atuty w ręku.
Wiolik
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez Wiolik » Wt, 7 sie 2007, 21:20

Hehe, niezła rodzinka. Bracia niech spierdalają - taka jest moja rada a jezli straszą to zawiadomcie prokurature o przestepstwie, np. gróźb karalnych.
Poza tym sądząc po Waszych stosunkach rodzinnych nie warto nawet wdawać się w dyskusje, chociaż za odpowiednim wynagrodzeniem ja, moja firma i moi ludzie mogliby tu zrobić cuda.


Co to działania co czynią "cuda"? :)
Wolałabym zgodnie z prawem działać i mieć takie atuty w ręku.
Wiolik
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez kier_as » Wt, 7 sie 2007, 21:53

Wiolik! Raczej nie mam radosnych wiadomości dla Ciebie. Bracia w każdej chwili mogą zameldować się, wprowadzić, korzystać z nieruchomości do woli. Pinki radził złozyć skargę na straszenie, ale jesli to straszenie polegało na informowaniu o swoich prawach to ja przestepstwa nie widzę. Bez sprawy o zniesienie współwłasności lub ustalenie sposobu użytkowania cała trójka może panoszyć się po całej nieruchomości.
Być może była szansa wystąpić o zasiedzenie, ale po pierwsze już za pozno, a po drugie nie znam szczegółów
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez Wiolik » Śr, 8 sie 2007, 11:12

Dziekuję za odpowiedź. W takim razie czy cała trójka powinna także ponosić koszty z utrzymaniem domu? Zbliża się zima, co z opałem? Czy siostra może odłaczyć kaloryfery z nieużywanej części domu i ogrzewać tylko swoją górę? Cy bracia powinni także dołożyć się? I jak to wyegzekwować...
Wiolik
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez Wiolik » Śr, 8 sie 2007, 11:14

I jeszce jedno co to znaczy "ustalić sposób użytkowania", dogadać się słownie, na piśmie ma cała trójka?
Wiolik
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez kier_as » Śr, 8 sie 2007, 20:21

I jeszce jedno co to znaczy "ustalić sposób użytkowania", dogadać się słownie, na piśmie ma cała trójka?

Najprosciej dogadac sie slownie , ale radzilbym spisac w notariacie. Kosztuje niewiele , a jest pewniejsze. jesli nie mozna dogadac sie pomiedzy soba do wystapic z takim wnioskiem do sadu.
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez kier_as » Śr, 8 sie 2007, 20:27

Dziekuję za odpowiedź. W takim razie czy cała trójka powinna także ponosić koszty z utrzymaniem domu? Zbliża się zima, co z opałem? Czy siostra może odłaczyć kaloryfery z nieużywanej części domu i ogrzewać tylko swoją górę? Cy bracia powinni także dołożyć się? I jak to wyegzekwować...

Kazdy ze wspolwlascicieli ma prawo i obowiazek dbac o wspolwlasnosc w taki sposob aby utrzymac ja w stanie niepogorszonym. Tak wiec nie polecalbym odlaczania grzejnikow przed podzialem. Nalezy wezwac wspolwlascicieli pisemnie do np zakupu opalu (w czesci zgodnej z posiadanym udzialem) ale takze do np naprawy dachu. Gdy nie reaguja, lub odmawiaja mozna zaplacic samemu i wystapic do sadu o nakazanie zwrotu. Odradzam na dluzsza mete takie funkcjonowanie. Zdecydowanie dazyc do ustalenia uzytkowania a jeszcze lepiej do zniesienia wspolwlasnosci
kier_as
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Spadek po rodzicach

Postprzez Wiolik » Cz, 9 sie 2007, 13:34

Dziękuję bardzo za odpowiedź, dużo wyjaśnia i mam nadzieję sprowadzi ich to na ziemię by się dogadali w końcu. Na razie to emocje i wzajemne preatensje biora górę. Jeszcze raz dzięki.
Wiolik
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Następna strona

Powrót do Prawo Spadkowe

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron