Chcę uznac byłego męza za zmarłego. Gdzie mam się z tym skierować? Jakie pismo wystosować? I jakie koszty będę musiała ponieść? Były mąż zaginął w 1993r. i od tej pory nie daje znaku życia. Interesuje mnie także czy musze powoływać świadkow i jakie jeszcze dokumenty będą mi potrzebne.