Cześć
Jestem tu nowy i mom takie pytanie
We wrześniu zapisałem się do szkoły językowej podpisałem umowę wpłaciłem 150 zł i po 4 zajęciach przestałem chodzić stwierdzając że to lipa i strata czasu i pieniędzy. Przestałem i tyle sprawa odnowiła się dzisiał bo wydzwaniają do mnie że zalegam im z opłatami i musze wpłacić im 300zł za zajęcia na które nie chodziłem (jest lista obecności) powołując się na paragraf z umowy który mówi że ta musi zostać rozwiązana na piśmie i jeśli tego nie zrobiłem to musze płacić.
Czy jest jakiś sposób żeby nie ponosić tych kosztów przecież te 150 które im wpłaciłem to i tak o wiele za dużo jak na te 4 lekcje na których byłem.
Dzięki za wszelką pomoc
Pozdrawiam
Zenek