SpecPrawny.pl | Forum Prawne

sprostowanie. "gdyz myslałam ze sa pełnoletni"

tak

Jeśli wyjaśniłaś w toku procesu że według Twojej oceny wyglądali na nieletnich to odkręcanie tego teraz raczej mogłoby wypaść niewiarygodnie.
Jeśli natomiast cały czas konsekwentnie wyjaśniałas że nie sądziłaś że są nieletni bo wyglądali na starszych to może zastanawiałbym się nad apelacją.
Podejmując w tej sprawie decyzję trzeba jednak mieć też i to na względzie, że w razie nieuwzględnienia apelacji wyrok Sądu II instancji może być surowszy niż obecny.

w uzasadnieniu oskarzenia jest napisane ze sprzedalam piwo maloletniemu nie proszac o dokumenty gdyz myslalam ze sa nieletni, bo gdybym wiedziala ze sa to do przedazy by nie doszlo

Tego to nie rozumiem. Chyba myślałas że są pełnoletni bo gdybyś wiedziała że nie są to do sprzedaży by nie doszło.

Jeśli natomiast cały czas konsekwentnie wyjaśniałas że nie sądziłaś że są nieletni bo wyglądali na starszych to może zastanawiałbym się nad apelacją.
Podejmując w tej sprawie decyzję trzeba jednak mieć też i to na względzie, że w razie nieuwzględnienia apelacji wyrok Sądu II instancji może być surowszy niż obecny.

Jeśli to był wyrok nakazowy (a tak to wynika z pierwszego wpisu), w terminie 7 dni od doręczenia tego wyroku można wnieść sprzeciw (art. 506 § 1 kpk). W razie wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy traci moc; sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych. Zgodnie z art. 507 kpk, wyrok nakazowy, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub sprzeciw cofnięto, staje się prawomocny, z czego wynika, że apelacja już wówczas nie przysługuje.

Jeśli to był wyrok nakazowy (a tak to wynika z pierwszego wpisu), w terminie 7 dni od doręczenia tego wyroku można wnieść sprzeciw (art. 506 § 1 kpk). W razie wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy traci moc; sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych. Zgodnie z art. 507 kpk, wyrok nakazowy, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub sprzeciw cofnięto, staje się prawomocny, z czego wynika, że apelacja już wówczas nie przysługuje.

Słusznie Marcinie.

Pisząc o apelacji i o tym, że wyrok II instancji może być surowszy zasugerowałem się następującą wypowiedzią Adelajdy:
"sprawa wyglądała tak ze ja wystąpiłam o samoukaranie".

Stąd przyplątało mi się przekonanie że mieliśmy do czynienia z wyrokiem wydanym w trybie art. 335 k.p.k. (tzw. dobrowolne poddanie się karze)

Jeśli był to jednak wyrok nakazowy, uwagi co do sprzeciwu są jak najbardziej trafne. Kto wie, może warto ów sprzeciw złożyć, ale to zależy od dokładnej treści wyjaśnień oskarżonej i treści pozostałych dowodów

faktycznie wystąpiłam o samoukaranie, dowodem był swiadek czyli sam kupujący, ktory oswiadczyl ze u mnie kupił ow alkohol.
napisalm w wyjasnieniu ze sprzedałam myslac ze jest pełnoletni gdyby,m wiedziala ze nie jest to sprzedazy by nie doszło.

nie znam sie na prawie, nie pomyslałam o odwołaniu, wyrok odebrała moja mama, słyszałam ze moge zatem wystąpic o przywrócenie terminu.
czy warto sie odwoływac tak by sobie bardziej nie zaszkodzic

faktycznie wystąpiłam o samoukaranie,

To przysłany Ci wyrok jest wyrokiem nakazowym czy wyrokiem zwykłym? (wskazuje na to nagłówek wyroku)

Kiedy doręczono wyrok? (Twojej matce)

wyraznie napisano, wyrok nakazowy, dostarczono go chyba 16 sierpnia

Z przedstawionego wyżej stanu faktycznego wynika, iż w toku postępoawnia karnego złożyła Pani wniosek w trybie art. 335 k.p.k. o dobrwolne podanie się karze. To z kolei oznacza, że uprzednio:
1.została pani przesłuchana w charakterze osoby podejrzanej i przedstwiono pani zarzut popełnienia przestępstwa, będąc uprzednio pouczoną o przysługujących pawach i obowiązkach,
2.do popłnienia przestępstwa przyznała się Pani,oświadczając jednocześnie, że przedstawiony zarzut rozumie,
3.Policjant uzgodnił z Prokuratorem karę, a Pani ja przyjęła podpisując wnosek
4.Prokurator wniosek zatwierdził i wraz z aktem oskarżenia przesłał do Sądu Grodzkiego.

Sąd Grodzki wydał wyrok nakazowy, od którego może Pani wnieść srzeciw w terminie 7 dni od jego doręczenia (o ile termin ten już nie upłynął), a to spowoduje, że wyrok ten straci moc, a sprawa zostanie rozpoznana na zasadach ogólnych czyli:

1. Sąd nie będzie związany treścią wyroku nakazowego (art. 506 k.p.k.),
2. Będzie Pani miała możliwość odwołania swoich wcześniej złożonych wyjaśnień i przedstawienia swoich racji przed Sadem.

Jednak - jeśli w toku postępowania karnegpo zgromadzno na Panią mocne dowody, w mojej opinii taki obrót spraw może tylko zaszkodzić, gyż Sąd rozpatrując sprawę na zasadach ogólnych może zasądzić karę wyższą (i przeważnie tak się dzieje) niż tą, którą ustaliła Pani z Prokuratorem.

Nie znając szczegółowo okolicznoci sprawy - ciężko sie wypowiadać...

Zatarcie skazania i wykreślenie z Krajowego Rejestru Karnego natąpi w Pani przypadku po 5 latach. Na Pani wniosek o wcześniejsze zatarcie po 3 latach.

właśnie tak było jak pan mówi.......

tyle że mocnych dowodów nie było, jedynie oswiadczenie kupuijącego czyli nieletniego o miejscu zakupu alkoholu, nie posiadał dowodu sprzedaży czyli paragonu...


bardzo dziekuje za klarowne wyjaśnienia

A dlaczego ten wyrok odebrała Twoja mama ? Czy Ty mieszkasz razem z nią ? Jeśli nie, czy podawałaś sądowi inny adres.