przez Marcin » Śr, 26 cze 2002, 08:58
Uchwała Pełnego Składu Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego
z dnia 11 marca 1993 r.
I PZP 68/92
Sąd Najwyższy przy udziale zastępcy Prokuratora Generalnego w sprawie z powództwa Kazimierza J. przeciwko Przedsiębiorstwu Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego PZZ w P. o uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne po rozpoznaniu na rozprawie zagadnienia prawnego przedstawionego przez skład trzech sędziów Sądu Najwyższego Pełnemu Składowi Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego postanowieniem z dnia 25 listopada 1992 r. I PRN 47/92:
Czy stanowi naruszenie art. 41 kp wypowiedzenie umowy o pracę dokonane wobec pracownika, który wykonywał pracę, a następnie bez zwłoki wykazał, że w chwili wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby - na zasadzie art. 22 ustawy z dnia 20 września 1984 r. o Sądzie Najwyższym (Tekst jednolity: Dz. U. 1990 r. Nr 26 poz. 153)?
podjął następującą uchwałę.
Wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który świadczył pracę, a następnie wykazał, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby, nie narusza art. 41 kp.
Uzasadnienie
Na podstawie art. 22 ustawy z dnia 20 września 1984 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. 1990 r. Nr 26 poz. 153) skład trzech sędziów Sądu Najwyższego przedstawił pełnemu składowi Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego przytoczone wyżej zagadnienie prawne, które wystąpiło na tle rozpoznawanej rewizji nadzwyczajnej Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, wniesionej na korzyść pracownika w sprawie I PRN 47/92.
Uznając zasadność przedstawienia powyższego zagadnienia skład orzekający Sądu Najwyższego wskazał, że problem skuteczności wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi w sytuacji, gdy wykonywał pracę a następnie bez zwłoki wykazał, że w chwili wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby, nadal budzi wątpliwości.
Stan prawny nie uległ zmianie od wejścia w życie dekretu z dnia 18 stycznia 1956 r. o ograniczeniu dopuszczalności rozwiązywania umów o pracę bez wypowiedzenia oraz o zabezpieczeniu ciągłości pracy (Dz. U. 1956 r. Nr 2 poz. 11 ze zm.). Artykuł 17 tego dekretu, a następnie art. 41 kp ustanowiły zakaz wypowiedzenia umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający zakład pracy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Na tle tych przepisów ukształtowało się orzecznictwo, że wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę dokonane w czasie jego obecności w pracy jest bezskuteczne, jeżeli pracownik bez nie usprawiedliwionej zwłoki wykaże, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1968 r. III PZP 21/68 OSNCP 1969/5 poz. 82). Ta zasada prawna uznana została za aktualną w świetle kodeksu pracy z mocy uchwały Pełnego Składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 listopada 1975 r. V PZP 5/75 (OSNCP 1976/6 poz. 120) w brzmieniu stwierdzającym, że wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę dokonano w czasie jego nieobecności w pracy - jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający zakład pracy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia - jest bezskuteczne w rozumieniu art. 46 kp, jeżeli pracownik bez nie usprawiedliwionej zwłoki wykaże, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby. Podobnie Sąd Najwyższy orzekł w uchwale z dnia 6 września 1991 r. I PZP 41/91 (Rejent 1991/5 str. 164, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1991/11-12 str. 65, Służba Pracownicza 1992/4 str. 24) przyjmując, że bezskuteczne w rozumieniu art. 45 § 1 kp jest wypowiedzenie umowy o pracę dokonane wobec pracownika, który wykonywał pracę, a następnie bez zwłoki wykazał, że w chwili wypowiedzenia był niezdolny z powodu choroby.
Powyższa interpretacja zakazu wypowiedzenia umowy o pracę w okresie niezdolności pracownika do pracy z powodu choroby odstąpiła od warunku faktycznej nieobecności pracownika w zakładzie pracy i położyła akcent na obiektywnej niezdolności pracownika do pracy dotychczas przez niego wykonywanej. Niemożność świadczenia pracy z powodu choroby została utożsamiona z nieobecnością w pracy, która chroni pracownika przed wypowiedzeniem umowy o pracę w okresach zakreślonych w art. 53 kp.
Mimo tych jednolitych wypowiedzi Sądu Najwyższego problem budzi w dalszym ciągu wątpliwości czego wyrazem są np. orzeczenia sądów obu instancji w sprawie, w której przedstawiono pytanie, gdzie uznano, że art. 41 kp chroni pracownika przed wypowiedzeniem mu umowy o pracę wyłącznie w czasie jego nieobecności w pracy.
Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył, co następuje:
Przepis art. 41 kp stwierdza, że zakład pracy nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy. Jest to przepis szczególny, ustanawiający ochronę przed dokonaniem pracownikowi wypowiedzenia umowy o pracę, a warunkiem tej ochrony jest nieobecność pracownika w pracy spowodowana urlopem lub np. chorobą. Jednoznacznie zakazuje on dokonywania wypowiedzenia umowy o pracę w czasie nieobecności pracownika w pracy, a nie w czasie istnienia przyczyny usprawiedliwiającej nieobecność. Niezdolność do pracy z powodu choroby jest przyczyną usprawiedliwiającą nieobecność pracownika w pracy, sama jednak niezdolność do pracy nie zastępuje i nie przesądza o nieobecności w pracy. Jeżeli zatem omawiany przepis łączy zakaz wypowiadania umowy o pracę z faktyczną nieobecnością pracownika w pracy, a nie z obecnością w czasie trwania przyczyny usprawiedliwiającej nieobecność - to dotychczas stosowana wykładnia rozszerzająca tego przepisu nie jest usprawiedliwiona.
Nie wynika ona również z interpretacji art. 41 kp w kontekście z art. 53 kp, skoro w obu tych przepisach brak jest uzasadnienia dla pominięcia przesłanki nieobecności pracownika w pracy. Związek między wymienionymi przepisami wyraża się w tym, że art. 41 kp chroni pracownika przed wypowiedzeniem mu umowy o pracę w czasie trwania okresów ochronnych, te zaś wymienia art. 53 § 1 kp. Warunek nieobecności w pracy wyrażony w art. 41 kp jako przesłanka dla ochrony stosunku pracy przed wypowiedzeniem, występuje również w art. 53 § 1 pkt 2 kp, w którym uznano niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby za przyczynę usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy. Do nieobecności nawiązuje też art. 53 § 3 kp. Z przepisów tych nie można więc wywodzić, że okresami, w czasie trwania których nie można wypowiedzieć umowy o pracę, są okresy niezdolności do pracy z powodu choroby.
Łączne stosowanie art. 41 kp i art. 53 § 1 kp, jest konieczne ze względu na to, że pierwszy z nich odsyłając do drugiego przepisu, wskazuje przede wszystkim na to, jaka jest długość okresów ochronnych, po upływie których dopuszczalne jest rozwiązanie stosunku pracy. W obu jednak przepisach konieczne jest spełnienie warunku w postaci usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy. W pojęciu nieobecności w pracy mieści się niezdolność do pracy, sama jednak niezdolność do pracy nie jest wystarczająca dla zastosowania ochrony stosunku pracy z mocy art. 41 kp. Wykładnia art. 41 oraz 53 § 1 i 3 kp wskazuje, że o zakresie wypowiedzenia nie decyduje sama tylko niezdolność pracownika do pracy spowodowana jego chorobą, ale przede wszystkim musi być spełniona druga przesłanka, którą jest nieobecność pracownika w pracy.
Interpretacja art. 41 kp w nawiązaniu do art. 53 kp oznacza tylko tyle, że wypowiedzenie umowy o pracę w okresie nieobecności pracownika w pracy spowodowanej chorobą, która uniemożliwia według obiektywnych kryteriów wykonywania obowiązków pracowniczych, nie jest dopuszczalne, o ile nie upłynął okres uprawniający zakład pracy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Wypowiedzenie umowy o pracę dokonane w czasie obecności pracownika w pracy jest zatem skuteczne i nie może być podważone poprzez ochronę stosunków pracy wynikającą z art. 41 kp, gdyż o bezskuteczności takiego wypowiedzenia decyduje wyłącznie nieobecność pracownika w pracy. Brak jest bowiem uzasadnienia dla zastąpienia wymogu nieobecności w pracy przesłanką choroby pracownika powodującą niezdolność do pracy.
Przez obecność w pracy należy rozumieć stawienie się pracownika do pracy i świadczenie pracy, a więc wykonywanie obowiązków wynikających z umowy o pracę lub też gotowość do jej wykonywania. Wykonywanie pracy jest aktywną formą obecności pracownika w pracy i sam fakt wykonywania obowiązków pracowniczych z reguły przemawia przeciwko późniejszym twierdzeniem pracownika o jego niezdolności do pracy. Natomiast w rozumieniu art. 41 kp nie jest obecnością w pracy - obecność pracownika w zakładzie pracy bez zamiaru wykonywania pracy, przyjście np. pracownika w celu złożenia świadectwa lekarskiego, czy też w celu pójścia do lekarza zakładowego z uwagi na zły stan zdrowia, a także przerwanie świadczenia pracy z powodu choroby. Chodzi tu o rzeczywiste zaprzestanie wykonywania pracy. Moment przerwania pracy z uwagi na wystąpienie objawów chorobowych, które uniemożliwiły dalsze świadczenie pracy, stanowi początek nieobecności pracownika w pracy w rozumieniu art. 41 kp.
Jeżeli jednak mimo otrzymanego zwolnienia lekarskiego pracownik nadal wykonuje pracę - to czas pozostawania w pracy nie może być rozumiany jako usprawiedliwiona nieobecność w pracy chroniona art. 41 kp.
Okres ochronny w art. 41 kp rozpoczyna się zatem z chwilą powstania przesłanki zakazu wypowiedzenia, tj. nieobecności pracownika w pracy z powodu choroby czyniącej go niezdolnym do pracy lub zaprzestania świadczenia pracy z tej samej przyczyny.
Odmienna interpretacja zakładająca, że pracownik obecny w pracy i pracujący w danym momencie - wobec stwierdzonej niezdolności do pracy wskutek choroby - powinien być traktowany równocześnie jako nieobecny, nie znajduje usprawiedliwienia w treści art. 41 kp. Z tych samych względów brak jest uzasadnienia dla rozciągnięcia ochrony prawnej z art. 41 kp również na okres niezdolności do pracy, w którym pracownik był obecny w pracy mimo, że okres ten został następnie objęty zwolnieniem lekarskim.
Jeżeli zatem w dniu dokonania przez zakład pracy wypowiedzenia umowy o pracę, pracownik jest obecny w pracy i wykonuje swoje obowiązki wynikające z umowy o pracę, to nie korzysta on z ochrony przewidzianej w art. 41 kp.
Nie można jednak odmówić pracownikowi ochrony przed wypowiedzeniem mu umowy o pracę w sytuacji, gdy jest faktycznie chory i niezdolność do pracy została stwierdzona orzeczeniem lekarskim, ale pracownik pozostał jeszcze w pracy z uwagi na niemożność opuszczenia pracy, np. wobec braku zastępcy, czy też do chwili przybycia innego pracownika do obsługi maszyny. Bezskuteczność wypowiedzenia umowy o pracę w takiej sytuacji, jak i w okolicznościach przybycia chorego pracownika do pracy dla załatwiania ważnych spraw dla zakładu pracy nie wynika jednak z art. 41 kp wobec braku przesłanki nieobecności w pracy, ale powinna być oceniona poprzez art. 45 § 1 kp. Pozwoli to wyeliminować przypadki niesprawiedliwego pozbawienia ochrony stosunku pracy gorliwych pracowników, którzy decydują się na wykonywanie swoich obowiązków pracowniczych, mimo choroby.
Sytuacja społeczna i gospodarcza kraju zmieniła się w sposób zasadniczy w porównaniu do lat sześćdziesiątych, od kiedy obowiązuje rozszerzająca wykładnia art. 41 kp. W warunkach tworzenia gospodarki rynkowej celowość dalszego stosowania takiej wykładni nie znajduje uzasadnienia.
Z tych wszystkich względów Pełny Skład Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego postanowił odstąpić od zasady prawnej zawartej w przytoczonej na wstępie uchwale Pełnego Składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1975 r. V PZP 5/75 (OSNCP 1976/6 poz. 120) i na podstawie art. 22 ust. 2 ustawy z dnia 20 września 1984 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. 1990 r. Nr 26 poz. 153 ze zm.) podjął uchwałę jak w sentencji.
Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 14 października 1997 r.
I PKN 322/97
Wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który świadczył pracę a następnie wykazał, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby, nie narusza art. 41 kp.
Przewodniczący SSN: Jadwiga Skibińska-Adamowicz, Sędziowie SN: Barbara Wagner (sprawozdawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 14 października 1997 r. sprawy z powództwa Marii W. przeciwko Gminnej Spółdzielni S.Ch. w P. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie z dnia 4 marca 1997 r. (...)
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Pozwem z dnia 15 stycznia 1996 r. Maria W. wnosiła o przywrócenie do pracy w Gminnej Spółdzielni S.Ch. w P. Twierdziła, że pracodawca wypowiedział jej umowę o pracę w dniu 8 stycznia 1996 r., kiedy to idąc do pracy w celu złożenia wniosku o udzielenie urlopu wypoczynkowego, uległa wypadkowi. Zmuszono ją do podpisania listy obecności, wręczając następnie pismo wypowiadające umowę o pracę.
Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa podnosząc, że Maria W. w dniu 8 stycznia 1996 r. zgłosiła się w zakładzie i podjęła pracę. Po wręczeniu pisma wypowiadającego stosunek pracy udała się do lekarza, a następnie przedłożyła zwolnienie lekarskie od okulisty na czas od 8 do 13 stycznia 1996 r.
Sąd Rejonowy - Sąd Pracy w Myszkowie wyrokiem z dnia 26 kwietnia 1996 r. (...), oddalił powództwo zasądzając od powódki na rzecz strony pozwanej zwrot kosztów postępowania. Sąd ustalił, że powódka była zatrudniona w GS S.Ch. w F. na stanowisku samodzielnego referenta do spraw samorządowych i organizacji. W dniu 22 września 1994 r. pracodawca wypowiedział jej dotychczasowe warunki pracy i pracy proponując dalsze zatrudnienie w sklepie (...) w P. Sąd Rejonowy - Sąd Pracy w Myszkowie wyrokiem z dnia 26 stycznia 1995 r. (...) przywrócił Marię W. do pracy na zajmowanym poprzednio stanowisku. Stanowisko to zostało uchwałą Zarządu Spółdzielni z dnia 24 października 1994 r. połączone ze stanowiskiem referenta do spraw kadr. Do 6 stycznia 1996 r. powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim. W dniu 8 stycznia 1996 r. przyszła do pracy w celu uzyskania urlopu wypoczynkowego, lecz ze względu na konieczność wykonania pilnych prac inwentaryzacyjnych urlop nie został jej udzielony. Prezes Andrzej K. obiecał udzielenie urlopu pod koniec stycznia. W pewien czas po podpisaniu przyniesionej przez kadrową Alicję D. do gabinetu prezesa listy obecności wręczono Marii W. wypowiedzenie umowy o pracę. Powódka podjęła obowiązki służbowe zlecone jej przez księgową Janinę S. Około godziny dziesiątej udała się do lekarza, a następnie przedłożyła zwolnienie lekarskie o niezdolności do pracy w okresie od 8 do 13 stycznia 1996 r. W ocenie Sądu wypowiedzenie było zasadne. Pozostawało w związku ze zmniejszeniem stanu zatrudnienia i podjętymi w tym celu zmianami organizacyjnymi, w tym likwidacją stanowiska pracy zajmowanego przez powódkę. Wypowiadając Marii W. umowę o pracę strona pozwana nie naruszyła art. 41 kp. Przepis ten chroni trwałość stosunku pracy zakazem wypowiedzenia umowy o pracę w okresie nieobecności w pracy spowodowanej chorobą. W chwili wręczania powódce wypowiedzenia była ona gotowa do świadczenia pracy. Z ochrony przewidzianej w art. 41 kp nie korzysta więc pracownik, który świadczył pracę, a następnie wykazał, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby.
Maria W. zaskarżyła powyższy wyrok rewizją i podnosząc zarzuty niewyjaśnienia wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, błędnej interpretacji wykładni SN oraz innych uchybień procesowych, wniosła o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. W uzasadnieniu rewizji twierdziła, że władze Spółdzielni nie mają prawa skutecznego działania, gdyż zostały wybrane nielegalnie. Sąd prowadził postępowanie stronniczo między innymi nie reagując na fałszywe zeznania świadków. W dniu 8 stycznia 1996 r. wymuszono na niej podpisanie listy obecności i pozostanie w pracy. Podane przez stronę pozwaną uzasadnienie wypowiedzenia nie odpowiada prawdzie. W Spółdzielni nie nastąpiło zmniejszenie zatrudnienia. Na zajmowanym przez powódkę stanowisku pracy zatrudniona została Alicja D. - osoba nie posiadająca wymaganych kwalifikacji, bezprawnie pełniąca funkcję przewodniczącej Rady Nadzorczej, która doprowadziła do likwidacji organizacji związkowej w Spółdzielni.
Sąd Wojewódzki - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie wyrokiem z dnia 4 marca 1997 r. (...) oddalił rewizję, podzielając bez zastrzeżeń ustalenia stanowiące faktyczną podstawę rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku. Sąd podkreślił, że pracodawca ma swobodę w zakresie prowadzenia polityki kadrowej i oceny kwalifikacji pracowników. Odmowę udzielenia Marii W. urlopu wypoczynkowego, wobec jej długotrwałej nieobecności oraz rozpoczęcia prac inwentaryzacyjnych, uznał za zasadną. Aprobując pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 11 marca 1993 r. co do zakresu ochrony trwałości stosunku pracy przewidzianej w art. 41 kp, Sąd nie stwierdził naruszenia tego przepisu w rozpoznawanej sprawie.
Maria W. zaskarżyła ów wyrok kasacją, wskazując jako jej podstawy naruszenie prawa materialnego, a to art. 182 § 1 i 2, 187 i 192 § 1 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (Tekst jednolity: Dz. U. 1995 r. Nr 54 poz. 288 ze zm.) oraz art. 41 kp. Skarżąca podniosła liczne zarzuty co do prawidłowości prowadzenia Spółdzielni i zarządzania nią przez obecne władze. Zakwestionowała potrzebę zmian organizacyjnych, a w tym kontekście zasadność wypowiedzenia jej umowy o pracę. Ustalenie Sądu w przedmiocie likwidacji stanowiska samodzielnego referenta do spraw samorządowych i organizacji uznała za błędne, o czym miał świadczyć wyrok przywracający ją do pracy na tym stanowisku. Przedstawiła ponownie swoją wersję wydarzeń z dnia 8 stycznia 1996 r., podtrzymując twierdzenie, że Prezes Spółdzielni został przez nią powiadomiony o wypadku w drodze do pracy, a do podpisania listy obecności została zmuszona. Powołała przepisy prawa spółdzielczego zobowiązujące stronę pozwaną do pozostawania z nią w stosunku pracy.
W odpowiedzi na kasację Gminna Spółdzielnia S.Ch. w P. wniosła o jej oddalenie. Stron nie łączył spółdzielczy, lecz pracowniczy stosunek pracy, wobec czego powołane w kasacji przepisy prawa spółdzielczego, których naruszenia miał się dopuścić Sąd II instancji, nie miały zastosowania w sprawie. Powódka została przywrócona do pracy na warunkach sprzed ich wypowiedzenia wyrokiem z dnia 26 stycznia 1995 r. nie ze względów merytorycznych, ale z powodu naruszenia art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz. U. 1991 r. Nr 55 poz. 234). Rzekomy wypadek, jakiemu uległa Maria W. w drodze do pracy w dniu 8 stycznia 1996 r., nie został uznany przez stronę pozwaną, a powódka nie zgłosiła żadnych roszczeń z tym faktem związanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Maria W. była zatrudniona w Gminnej Spółdzielni S.Ch. w P. na podstawie umowy o pracę na czas nie określony w ramach pracowniczego stosunku pracy. Nie miały przeto do niej zastosowania regulujące spółdzielczy stosunek pracy przepisy działu III tytułu I części I (art. 181 i nast.) ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze. W części dotyczącej naruszenia art. 182 § 1 i 2, 187 oraz 192 § 1 tej ustawy kasacja jest wobec tego bezzasadna.
Nie jest także trafny zarzut naruszenia przez Sądy obu instancji art. 41 kp. Przepis ten stanowi: Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie (...) usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Powódka w dniu 8 stycznia 1996 r. stawiła się w zakładzie i podjęła pracę. Po wręczeniu jej pisma wypowiadającego umowę o pracę udała się do okulisty i przedłożyła zaświadczenie o niezdolności do pracy w okresie od 8 do 13 stycznia. W chwili dokonania wypowiedzenia Maria W. była obecna w pracy i gotowa do jej świadczenia. Prawdziwości twierdzenia, że uległa wypadkowi w drodze do pracy informując o tym zdarzeniu przełożonego przed podjęciem obowiązków pracowniczych, nie wykazała.
Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w uchwale z dnia 11 marca 1993 r. I PZP 68/92 (OSNCP 1993/9 poz. 140), odstępując od poglądu uprzednio wyrażanego między innymi w uchwałach podjętych w składach: siedmiu sędziów w dniu 22 listopada 1968 r. III PZP 21/68 (OSNCP 1969/5 poz. 82), całej Izby w dniu 21 listopada 1975 r. V PZP 5/75 (OSNCP 1976/6 poz. 120) oraz zwykłym w dniu 6 września 1991 r. I PZP 41/91 (Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1991/11-12 str. 65), stwierdził, że wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który świadczył pracę, a następnie wykazał, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby, nie narusza art. 41 kp. Sąd Najwyższy w składzie orzekającym w rozpoznawanej sprawie podziela stanowisko, że przesłanką przewidzianego w art. 41 kp zakazu wypowiedzenia umowy o pracę nie jest choroba pracownika powodująca jego niezdolność do pracy, lecz nieobecność pracownika w pracy z powodu jego choroby, a także iż początek ochronnego okresu nieobecności w pracy wyznacza moment przerwania pracy z powodu wystąpienia objawów chorobowych, które uniemożliwiają dalsze świadczenie pracy.
Pozostałe wywody kasacji są polemiką z ustaleniami Sądu wynikającą z odmiennej oceny dowodów. Skarżąca nie powołała jako podstawy kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania. Nie wskazała przepisów, którym, jej zdaniem, Sąd uchybił. Nie określiła sposobu, w jaki Sąd złamał przepisy proceduralne. Sąd Najwyższy jest związany granicami kasacji (art. 393[11] kpc). Znaczy to, że w sprawie z kasacji Marii W. wiążą go ustalenia stanowiące faktyczną podstawę rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku.
Kierując się powyższymi względami Sąd Najwyższy, stosownie do treści art. 393[12] kpc, orzekł jak w sentencji.