• Porady prawne
Euro-tax.pl

Utrata wartości handlowej pojazdu - MTU

polisy na życie, OC, AC, ubezpieczenia indywidualne, ubezpieczenia nieruchomości, majątku

Utrata wartości handlowej pojazdu - MTU

Postprzez tbpj » Pt, 13 gru 2013, 20:10

Witam

Jakiś miesiąc temu na parkingu gość ubezpieczony w MTU otwierając drzwi swojego samochodu uszkodził w moim samochodzie (skoda citigo z 2013r.) tylny błotnik. Błotnik wymagał klepania, szpachlowania i lakierowania - ogólnie naprawy. Druga z opcji jaką usłyszałem w serwisie skody to wymiana błotnika na nowy ale to spowodowało by jeszcze większą szkodę niż sam sprawca (wycinanie, spawanie, itd.). Samochód naprawiłem w autoryzowanym serwisie. Było to pierwsze uszkodzenie pojazdu który miał 6 miesięcy. Wystąpiłem do ubezpieczyciela o wypłatę odszkodowania z tytułu utraty wartości handlowej w wysokości 10% wartości samochodu w chwili przed uszkodzeniem. Te 10% motywowałem różnicą cen pojazdów tej samej marki bezwypadkowych i powypadkowych. Ubezpieczyciel odmówił, tu cytat:

W odpowiedzi na Pana pismo informujemy, że nie znajdujemy podstaw do refundacji z tytułu utraty wartości rynkowej pojazdu. Nasze stanowisko oparte jest na powszechnie obowiązującej Instrukcji Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów nr 1/2009 z dnia 12 lutego 2009r. zatwierdzonej w dniu 12 lutego 2009r uchwałą Prezydium Rady Naczelnej do stosowania w Stowarzyszeniu Rzeczoznawców Samochodowych i w Komputerowym Systemie INFO-EKSPERT/SRTSiRD. W myśl przywołanej instrukcji, aby w konkretnym przypadku wystąpił rynkowy ubytek wartości pojazdu wynikający z po-kolizyjnej naprawy konieczne jest, aby zostały spełnione wszystkie poniższe warunki:

- okres użytkowania pojazdu nie przekraczał 72 miesięcy,

- uszkodzone zostały elementy nadwozia,

- koszt naprawy jest wyższy niż 10 % wartości pojazdu przed szkodą,

- pojazd musi zostać naprawiony.

W przedmiotowej sprawie naprawa nie przekroczyła 10% wartości pojazdu w związku czym nie widzimy podstaw do pozytywnego rozpatrzenia roszczenia.


Co z tym teraz zrobić? Koszt naprawy to rzeczywiście 1600zł, czyli mniej niż 10%. Ale fakt jest jeden: szpachlowany, kitowany i lakierowany tylni błotnik (niewymienna część nadwozia) czyli każdy kto kiedyś będzie chciał kupić ten pojazd urwie mi za niego kasę.

Może jakaś kancelaria adwokacka jest zainteresowana tak sprawą, proszę o kontakt.
Dziękuję
(Knurów, śląskie)
tbpj
 
Posty: 1
Dołączył(a): Pt, 13 gru 2013, 20:08

Powrót do Ubezpieczenia Indywidualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron