Świadczenia rodzinne

rozwód, separacja, podział majątku, renta rodzinna, ustalenie ojcostwa, opieka, kuratela

Świadczenia rodzinne

Postprzez marcinp84 » Śr, 22 sie 2012, 03:52

Witam. Chciałem przedstawić pewną sytuacje w jakiej znalazła i znajduje się moja koleżanka i prosić o jakąś poradę co z tym fantem można zrobić i czy cokolwiek da się zrobić.

Koleżanka mieszkała i mieszka u dziadków i oni się nią opiekowali oraz pomagali. Po śmierci babci dostała świadczenie rodzinne - rentę, gdyż spełniała wszystkie warunki niezbędne do jej otrzymania. Uczyła się, ze strony rodziców nie miała i nie ma żadnej pomocy. Mama nie żyje, tata jest schorowany. Na początku przychodziły jej wezwania do tego alby dostarczała zaświadczenie o tym, że się uczy. Później te wezwania przestały przychodzić, pojawiło się dziecko, skończyła się szkoła. Świadczenie te pobierała jednak jeszcze przez dwa lata, nie przychodziły już żadne powiadomienia o tym, że musi potwierdzić to czy się uczy itd. Ale pobierała je dla tego że były to jedyne środki jakie miała na życie i na to aby jej dziecko miało co jeść. Ze strony ojca dziecka nie miała żadnej pomocy, czasem pomagali jej jego rodzice. Sprawę o alimenty założyła gdzieś rok temu ale i tak są z tym problemy bo pieniądze musi ściągać przez komornika. Po śmierci babci ze strony dziadka też nie miała pomocy gdyż topił smutki w alkoholu i do dnia dzisiejszego coś z tego mu zostało.
Skończyło się to tak, że ma teraz spory dług na kilkanaście tys zł plus odsetki, który musi oddać bo niby przez dwa lata wyłudzała pienidze, które sama dostawała i jakoś przez ten czas nikt się jej nie zapytał nawet czy sie uczy czy nie tylko od razu taką przyjemne informacje otrzymała na sam koniec. Z tego co się orientuje to ona nie próbowała nic z tym robić bo nie bardzo wiedziała co i twierdzi że musi to jakoś spłacić a jak nie to pójdzie najwyżej siedzieć. Ma to tylko rozłożone na raty bo tak zaproponował zus.
Tylko problem jest w tym że jej sytuacja się nie poprawiła znacząco od tamtej pory. Dziadek opłaca czynsz i kupuje sobie żarcie i alkohol, a jak go zabraknie to już w ogóle będzie kiepsko. A ona musi utrzymać siebie, dzieciaka i mieć jeszcze na inne opłaty, leki itd. Jeszcze nie tak dawno musiało jej na to starczyć 350zł alimentów jakie dostaje na dodatek nie zawsze w terminie + coś tam gdzieś sobie dorobiła jak mogła w jakiś week bo akurat dzieciak był u rodziców taty + śmieszne pieniądze z opieki. Teraz pracuje i ma niecałe 700zł + alimenty, a dzieciaka w tym czasie pilnuje jej znajomy bo nie chce jej zostawić na pastwę losu i też ta jej praca jest od tego uzależniona. Zresztą ma ją do listopada i już się boi co będzie dalej.

No i właśnie tu pojawia się pytanie. Czy biorąc pod uwagę sytuacje w jakiej pobierała tą rente i jej sytuacje finansową w jakiej się znajduje to czy jest szansa na to aby udało się coś z tym zrobić? Czy jakoś to umorzyć, jak nie umorzyć całości to chociaż jakąś część? Zawsze to by było coś choć za wiele by to też nie pomogło bo i tak nie jest w stanie tego spłacać. Wczoraj znów była w zusie bo ją zawiadomili żeby złożyła jakieś papiery aby jej to na raty rozłożyli. Tyle że spłata tego graniczy z cudem. Musi płacić co miesiąc po 200zł, czasem ktoś jej coś pomoże i trochę dołoży ale nie zawsze ma na ratę i tu znów problem bo tego długu w ogóle nie ubywa wręcz przez jakiś czas ciągle rósł. Z tego co wiem to ona na razie nie spłaciła nawet jeszcze odsetek a gdzie tu mówić o samym długu...

Bardzo proszę o jakąś poradę.
marcinp84
 
Posty: 1
Dołączył(a): Śr, 22 sie 2012, 03:51

Re: Świadczenia rodzinne

Postprzez mann.ashly » Pn, 30 wrz 2019, 11:01

Świadczenie rodzinne można pobierać z więcej niż jednego kraju?
mann.ashly
 
Posty: 4
Dołączył(a): Pn, 30 wrz 2019, 10:57


Powrót do Prawo Rodzinne i Opiekuńcze

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron