• Porady prawne
Euro-tax.pl

Pozew do sądu o wypłatę franszyzy redukcyjnej.

polisy na życie, OC, AC, ubezpieczenia indywidualne, ubezpieczenia nieruchomości, majątku

Pozew do sądu o wypłatę franszyzy redukcyjnej.

Postprzez Curiousknowledge » Śr, 4 kwi 2012, 01:51

Witam.
Kilka miesięcy temu w wyniku wpadnięcia w wyrwę w nawierzchni mój samochód uległ uszkodzeniu. Na miejsce wezwałam policję, która następnie sporządziła notatkę świadczącą o nienależytym zadbaniu o stan drogi. W celu uzyskania odszkodowania udałam się w pierwszej kolejności do zarządcy drogi, na której doszło do incydentu.Na miejscu okazało się,że na czas remontu jezdni, odpowiedzialna jest za nią firma zajmująca się naprawą. Uzyskałam ksero umowy owej firmy z towarzystwem ubezpieczeniowym, do którego następnie skierowałam wniosek o odszkodowanie. Towarzystwo ubezpieczeniowe przyznało mi odszkodowanie w kwocie 1540zł (oczywiście zaniżonej o jakieś 3000zł...). Jednak na moje konto przelane zostało jedynie 540zł, ponieważ w umowie pomiędzy firmą,a ubezpieczycielem zawarta jest wzmianka o franszyzie redukcyjnej w wysokości 1000zł, którą w obowiązku ma wypłacić poszkodowanemu ubezpieczona firma. Zdążyłam już się zorientować czym jest ta franszyza i na jakiej zasadzie funkcjonuje, więc po kilku nieskutecznych telefonach do owej firmy wysłałam wezwanie do zapłaty, powołując się na nr szkody, warunki umowy ubezpieczeniowej itp. Na zapłatę wyznaczyłam termin 7-dni i podałam nr konta. Po upływie terminu franszyza nie została wypłacona, więc niespełna miesiąc później wysłałam "ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty", które również nie odniosło skutku..Chcąc dać firmie "ostatnią szansę" zatelefonowałam w celu wyjaśnienia sprawy, jednak pan, z którym zostałam ostatecznie połączona odwracał kota ogonem zwalając odpowiedzialność na swojego radcę, który rzekomo miał się ze mną kontaktować. Rozmowa zakończyła się na zapowiedzi telefonu do mnie następnego dnia, do którego oczywiście nie doszło. Zwracam się więc z prośbą do forumowiczów o pomoc w sporządzeniu pozwu do sądu, gdyż nigdy nie miałam styczności z tego typu sytuacjami i kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać. Czy firma ma bezwzględny obowiązek wypłacenia mi tej kwoty? Czy ksero umowy ubezpieczeniowej jest wystarczającym dowodem w sprawie? Do jakiego sądu i w czyjej miejscowości powinien być skierowany pozew, jaki ma być rodzaj pozwu, w jakiej formie i ilu egzemplarzach mam go wysłać oraz jakie powinny znajdować się w nim załączniki? Posiadam obydwa potwierdzenia odbioru przez firmę wezwań do zapłaty, ksero dokumentu umowy między tą firmą,a ubezpieczycielem, w której zawarta jest wzmianka o franszyzie redukcyjnej, oraz list od towarzystwa ubezpieczeniowego, w którym napisano,że w celu uzyskania franszyzy redukcyjnej należy się zgłosić bezpośrednio do ubezpieczonego. Firma mieści się w Krotoszynie, ja mieszkam we Wrocławiu, a do incydentu doszło kawałek za Wrocławiem. Będę wdzięczna za przykładowy wzór pozwu dotyczący konkretnej sytuacji bądź jakąkolwiek pomoc w jego sporządzeniu.
Pozdrawiam.
Curiousknowledge
 
Posty: 1
Dołączył(a): Śr, 4 kwi 2012, 01:46

Powrót do Ubezpieczenia Indywidualne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron