SpecPrawny.pl | Forum Prawne

14 lat temu wykupiliśmy z mężem mieszkanie komunalne, w którym mieszkała babcia. To ona wystąpiła do gminy o zgodę na wykup przez nas. Mieszkanie stało się naszą własnością, z funduszy wspólnych, na podstawie aktu notarialnego. W ubiegłym roku babcia zmarła, a rodzina (syn i córka babci) domaga się od nas spłaty ich części. W momencie wykupu przez nas mieszkania, nie zgłaszali sprzeciwu. Czy mają prawo do spadku, podczas gdy nie byli właścicielami mieszkania? Nadmieniam, że mieszkanie zostało przez nas zbyte. Prosze o szybką odpowiedź.

Pozdrawiam

Rozumiem, że od 14 lat to wy byliście prawnymi właścicielami mieszkania na podstawie aktu notarialnego.
A co z prawami do mieszkania babci? Po wykupie jedynie użyczaliście jej mieszkania, czy tez miała jakieś prawa do lokalu, może współwłasność? Jak się zrzekła swoich praw do mieszkania, jak to prawnie rozwiązaliście, darowizna?

Witam,
bardzo dziękuję za zainteresowanie. Uzupełniam dane do zapytania.Otóż gmina wydała zgodę na wykup mieszkania przez nas w odpowiedzi na wniosek babci. Babcia nie uczestniczyła w akcie notarialnym, nie była współwłaścicielem, to my byliśmy jedynymi właścicielami mieszkania.
W księdze wieczystej widniało tylko nasze nazwisko.Nie było żadnej darowizny ani spisanej umowy użyczenia. Babcia mieszkała w nim do śmierci (bez zapisu o tym w akcie). Głównym najemcą był dziadek , który zmarł wcześniej,przed wykupem, a mój mąż i babcia widnieli jako osoby tam zamieszkujące.
Po wykupie otrzymaliśmy pismo ze Wspólnoty Mieszkaniowej, iż w związku z wykupem mieszkania staliśmy się jego właścicielami i na nas przechodzą wszystkie prawa i obowiązki.

Pozdrawiam

A kto był właścicielem mieszkania przed wami, dziadek czy gmina?
Bo jak dziadek to wtedy wchodziłby w rolę zachowek po dziadku...

Powiem Ci tak. Sprawy spadkowe są zazwyczaj zagmatwane i w dużej mierze zależą od interpretacji sądu. To zależy od wielu czynników i okoliczności, których na tym forum nie poznamy. Wydaje mi się wstępnie, iż zachowek twojej rodzinie się nie należy. Abstrahując od tej sprawy, bywały np. sprawy kiedy od mieszkania przekazanego jako darowizna aktem notarialnym nowy właściciel musi zapłacić zachowek i nie.

Witam,
właścicielem mieszkania przed nami była gmina nie dziadek, więc wnioskuę że zachowek się chyba nie należy?

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.